Ciemno... plenerowo
„Gusła" – reż. Grzegorz Bral – Lubuski Teatr w Zielonej Górze – Letni festiwal „Ogrody kultury" 2024, Park Książęcy ZatoniePrzedostatnia sobota sierpnia 2024 r. - nad Zatoniem stopniowo zapada zmrok. Kształty i kontury rzeczy stają się coraz mniej wyraźne. Wokół ruin kościoła świętego Jana zbierają się ludzie. W półokręgu wyznaczonym przez blask świec zaimprowizowano scenę. Niebieskie reflektory podświetlające mury świątyni dodają mistycznego klimatu.
W tę przestrzeń, grając na skrzypcach delikatną melodię, wkracza muzyk (Kosma Müller), a za nim trzymające pochodnie zakapturzone postaci, przypominające mnichów. Stopniowo rozbrzmiewa liryczny, solowy występ. Nostalgiczna muzyka prezentowana przez skrzypka z każdą nutą wprowadza widzów w tajemniczy, niezwykły nastrój.
Ten krótki, choć niezwykle piękny koncert przerywa wejście Guślarza (Aleksander Podolak), który pojawia się na scenie, niosąc pochodnię i pytanie: „Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie? Co to będzie?", po czym porywa publiczność w drogę na spowitą mgłą i dymem, oświetloną jedynie okręgiem świec polanę przy ogromnym drzewie.
Gdy wszyscy zajmują już miejsca, rozpoczyna się totalna, pierwotna magia obrzędu. Wirując w dzikich tańcach duchy przychodzą i odchodzą. Guślarz prowadzi rytuał, wybrzmiewają chóralne inkantacje Mickiewiczowskich wersów, a muzyka przeszywa na wskroś, wywołując dreszcze.
Obrzęd kończy się, lecz w szumie drzew wokół wibruje gasnącym szeptem: Ciemno...
__
„Gusła" w reżyserii Grzegorza Brala w odsłonie plenerowej w Parku Książęcym w Zatoniu znów porwały mnie w metafizyczną podróż, której wrażenia potęgowała natura.
Kto nie widział „Guseł" w plenerze,
Ten niech ma nadzieję, że kiedyś nadrobi!
