Mężczyzna Budzik i inni

"Nie do końca szczęśliwe historie" - aut. Norman Erikson Pasaribu – Wydawnictwo Tajfuny w Warszawie

Spektakl "Do władzy wielkiej i sprawiedliwej" porusza, nader trudną dla narodu polskiego kwestię, jaką są donosy oraz akty donosicielstwa. Sztuka ta, oparta na prawdziwych listach zarówno z czasów przeszłych jak i teraźniejszych, obnaża ludzką zawiść oraz resentyment. W sposób komiczno-tragiczny ukazuje ona ciemne strony ludzkiej natury stanowiąc lustro, w którym każdy z nas powinien się przejrzeć.

"(...) jeśli historia o tym, że opowiadam o Mężczyźnie Budziku i jestem oskarżana o kłamstwo jest smutniejsza niż samego Mężczyzny Budzika, to czy historia o tym, że jestem oskarżana o kłamstwo po tym, jak opowiedziałam historię o sobie opowiadającej o Mężczyźnie Budziku i oskarżanej o kłamstwo nie byłaby jeszcze smutniejsza? Poczułam, że taka historia kiedyś mi się przyda. Była niczym niedające się policzyć cegły nieszczęścia, z których mogłabym zbudować wieżę Babel smutku. Może kiedyś będę mogła opowiedzieć ją komuś, kto musi usłyszeć smutną historię, by móc spokojnie zasnąć. Dzięki niej będzie mógł spać spokojnie przez bardzo długi czas, może nawet na zawsze".

"Nie do końca szczęśliwe historie" to przepięknie wydany zbiór opowiadań indonezyjskiej osoby autorskiej- Norman'a Erikson'a Pasaribu.
Tym co od pierwszych chwil zwraca uwagę czytelnika, to przepiękne wydanie książki. Subtelność kolorów okładki, idealnie łączy się z minimalistyczną grafiką - elementem rozpoznawczym książek Tajfunów. Zgaszone kolory doskonale oddają smutek opowiedzianych historii, zaś (chyba pierwsze w Polsce) uznanie niebinarności osoby autorskiej wywołuje ciepłe uczucie w sercu. Wydawnictwo bowiem zamiast klasycznych pojęć takich jak "autor" czy "autorka" zdecydowało się zastosować, niestety nader rzadko używany w Polsce, zwrot "osoba autorska" niwelujący uwikłane w płeć określenia.

Zawarte w zbiorze opowiadania zakorzenione są w kulturze Bataków Toba (z której to grupy etnicznej wywodzi się Norman Erikson Pasaribu) oraz biblijnych odniesień i symboli. Tym, co zwraca uwagę jest jednak indywidualność każdej z opisanych historii. Każde bowiem opowiadanie przyjmuje inną formę narracji, tworząc całkiem odrębną i niepodobną od innych opowieść. Sprawia to, że każdą z historii traktujemy jako osobną całość, która swoją głębią i tematem zapada w pamięci jako indywidualne wydarzenie.

Pomimo jednak swej odrębności pod względem formy oraz poruszanego tematu, wszystkie historie uwikłane są w kwestię queeru. Każda bowiem z postaci zderza się z nieheteronormatywnością czy to u siebie czy u najbliższych sobie osób czy też u ludzi sobie obcych, których historię dane jest jej poznać. Zabieg ten jest jednak nader delikatnie wprowadzony, osoba autorska posługuje się nim z pełną wrażliwości subtelnością, queerując literacką rzeczywistość.

"Nie do końca szczęśliwe historie" składają się z dwunastu opowiadań. Bohaterami wydarzeń są zaś niezwykle różnorodne postacie takie jak: matka, która po samobójstwie syna wyrusza w podróż, aby pogodzić się z jego stratą; dwaj studenci, których przyjaźń narodzi się poprzez fascynację opowiadaniem o olbrzymie; zakonnica, która ucieka z zakonu, aby poznać ciepło rodzinnego życia; figurka Jezusa porzucona w ciemności pod łóżkiem; niedawno zatrudniony pracownik Wydziału Modlitw Niewysłuchanych oraz wielu innych.

Wszystkie te historie w indywidualny i niepowtarzalny sposób poruszają problem tożsamości oraz poczucia samotności. Każdy bowiem z bohaterów boryka się z problemem niezakorzenienia oraz niedostosowania do otaczającej rzeczywistości.

Norman Erikson Psaribu w nader delikatny i pełen wyczucia sposób snuje swoje pełne smutku opowieści, zawierając w nich indywidualno-uniwersalne problemy każdego z nas. Z wrażliwością przybliża myśli i emocje ludzi niezakorzenionych i pogrążonych w żałobie nad własnym losem.

Snute przez osobę autorską historie ukazują nam również Indonezję, jakiej nie znamy, przybliżając tym samym kulturę oraz problemy tamtejszej społeczności oraz jednostek. Świat przedstawiany w książce jest dla nas równocześnie bliski i daleki, znajomy oraz egzotyczny zarazem. "Nie do końca szczęśliwe historie" tym samym, pozwala nam otworzyć się na zupełnie nową narrację oraz przybliża indonezyjską kulturę poprzez zatarcie społeczno-jednostkowych różnic pomiędzy ludźmi wschodu i zachodu - każdy bowiem boryka się z problemami jakie wyniszczają bohaterów opowiadań.

Przepiękne wydanie książki tym samym idealnie komponuje się z opisywanymi w niej opowiadaniami. Czytelnika niewątpliwie urzeknie poetycka narracja historii, a także zróżnicowanie postaci oraz wątków. Każda bowiem z opowieści wzbudza melancholię i dogłębnie porusza smutną historią bohaterów.

"Nie do końca szczęśliwe historie" jest idealną książką dla każdej osoby, która pragnie odnaleźć towarzysza swoich smutków, a także zatopić się w poetycko-queerowy świat Indonezji.

Aleksandra Sierka
Dziennik Teatralny Wielkopolska
8 listopada 2024

Książka tygodnia

Ziemia Ulro. Przemowa Olga Tokarczuk
Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
Czesław Miłosz

Trailer tygodnia

(Prawie) ostatnie święta
Grzegorz Eckert
Sztuka jest adaptacją powieści norwes...