Przegląd teatralny dla wymagających
"Białysztuk" - Przegląd Inicjatyw TeatralnychBiałysztuk zobaczył Białystok po raz dziesiąty. Kolejna edycja przeglądu teatralnego pokazała, że stolica województwa może zostać także stolicą teatru niezależnego. Z każdym rokiem Białysztuk rozrasta się i za każdym razem ma coraz więcej do pokazania. Tak było i tym razem. Jubileuszowa edycja obfitowała w ciekawe spektakle, a wisienką na torcie był muzyczno-filmowy projekt WilkaNoc
- Przegląd to bardzo cenna i atrakcyjna inicjatywa, kibicuję jej od początku - uważa Marek Waszkiel, dyrektor Białostockiego Teatru Lalek. - Fantastycznie się rozwija, przyciąga coraz ciekawszą i wymagającą publiczność. Fakt, że w tegorocznym programie znalazły się aż dwie premiery coś znaczy.
Przegląd rozpoczęła premiera sztuki "Matka" na podstawie tekstu Stanisława Witkiewicza. Wystawił ją Teatr Malabar Hotel. Trójka aktorów w przedstawieniu posługuje się różnorodnymi środkami aktorskiego i plastycznego wyrazu - wykorzystują lalki, manekiny i maski. Wszystko okraszone sporą dawką sarkastycznego i zgryźliwego humoru. Witkacy byłby zadowolony z takiej interpretacji - mówili po premierze widzowie.
Przedstawienie Studium Teatralnego z Warszawy "Król kier znów na wylocie" to historia młodej Żydówki. Najpierw wydaje się banalna, widz gubi wątek. W miarę rozwoju wydarzeń sztuka nabiera tempa i ogląda się ją z prawdziwym zaangażowaniem. Podobnie jak spektakl "Appel d\'air" francuskiej grupy Velo Theatre, który zmusza widza do używania wyobraźni.
Prawdziwą ucztę dla oka i ucha przygotował Mariusz Wilk Wilczyński w projekcie WilkaNoc. Przy akompaniamencie zespołu Pogodno grafik tworzył swoje nieco absurdalne animacje. Koncert, mimo kiepskiego nagłośnienia, był ciekawym widowiskiem.
- Pełne sale na spektaklach udowadniają nam, jak bardzo teatr alternatywny potrzebny jest tutejszej publiczności - mówi Robert Drobniuch, kierownik artysty przeglądu. - To nas mobilizuje do rozwijania tej inicjatywy.
Kolejna odsłona Białegosztuku udowodniła, jak ważny w naszym mieście jest teatr niezależny. Jak wyraźna jest to alternatywa dla teatrów instytucjonalnych już od pięciu lat pokazują nam aktorzy i reżyserzy ze Stowarzyszenia Promocji Artystycznej.