Barok w najlepszym gatunku

Można się zastanawiać, która warstwa spektaklu operowego "II Trespolo tutore", czyli Trespolo wychowawca, była lepsza.

Czy strona teatralna, czy muzyczna, a może wizualna? Odpowiedzi nie ma. Wszystko było na najwyższym poziomie, bo też złożyła się na to praca trzech stołecznych uczelni artystycznych - Akademii Teatralnej, Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina i Akademii Sztuk Pięknych. Reżyseria Pawła Paszty nowatorska, dowcipna, frywolna, dopracowana w najdrobniejszych szczegółach, śpiewacy i orkiestra świetnie przygotowani i w doskonałej formie pod dyrekcją rzymianina Andrei de Carla, wreszcie kostiumy Marty Kodeniec tryskające pomysłowością i kolorem, szukające źródeł w komedii dell'arte. Podziw i świetna zabawa.



Bronisław Tumiłowicz
Przegląd
24 marca 2018
Spektakle
Il Trespolo Tutore
Portrety
Paweł Paszta