Absolwent w nowych dekoracjch

"Absolwent" - reż. Jakub Krofta - Teatr Dramatyczny w Warszawie

W repertuarach współczesnych teatrów znajdujemy wiele przeróbek i adaptacji głośnych powieści, opowiadań, reportaży i scenariuszy filmowych.

Zjawisko to potwierdza wielokrotnie powtarzaną prawdę, sprawdzoną w historii kultury europejskiej, że najtrudniejszym gatunkiem literackim jest dramat. Twórcy teatralni wynagradzają więc sobie mizerię współczesnej dramaturgii wspomnianymi przeróbkami, co powoduje, że na scenach zaczyna dominować prymitywna publicystyka. Premierę "Absolwenta" w Teatrze Dramatycznym można umieścić w tym właśnie nurcie.

Sztuka oparta została na słynnym filmie Mike'a Nicholsa z 1968 roku, a więc z czasów narastającej w Ameryce kontr-kultury, buntu młodego pokolenia, narastania ruchów hippisowskich i lewackich dążących do zburzenia ciągłości kultury i społecznych hierarchii. Bohater filmu, grany przez Dustina Hoffmana, młody absolwent uniwersytetu z zamożnej rodziny, przeżywa romans z przyjaciółką domu, aby w końcu uciec z zakochaną w nim jej córką. Miał to być wyraz ówczesnego buntu przeciwko rodzinie i tradycji. Spektakl w Teatrze Dramatycznym odbiega w znacznej mierze od filmu, zwłaszcza w zakończeniu. Więcej tu mamy dyskusji i kłótni rodzinnych, a mniej rodzajowych obserwacji z życia amerykańskiej średniej klasy z lat 60. Zasadniczy zarys akcji pozostał jednak ten sam, zaś głównym tematem przedstawienia, podobnie jak w filmie, jest bunt przeciwko rodzinie. Pierwsza część spektaklu jest zdecydowanie przegadana, płaska. Druga wydaje się bardziej dynamiczna. Nie zmienia to jednak faktu, że mamy do czynienia z modną dziś powierzchowną publicystyczną demonstracją antyrodzinną. Jako ciekawostkę warto powiedzieć, że w programie przedstawienia zamieszczono wypowiedź znanego intelektualisty lewicowego z kręgu Krytyki Politycznej, który w ciekawym wywodzie podważa mit o autentyczności buntu bohatera filmu "Absolwent", wskazując na jego egoizm i pozerstwo. Istotnie większość młodych buntowników z lat 60. z Ameryki i Europy po latach zasiliła zachodnie elity polityczne i kulturalne.

Mirosław Winirczyk
Idziemy
12 lipca 2013

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia