Aleja teatralnych gwiazd otwarta
Teatr im. Stefana Jaracza w OlsztynieNa skwerze przy ul. 1 Maja odsłonięto tablice aktorów Teatru im. Jaracza. Burczyk, Głuszczak i Steranko stanęli obok patrona
Nazwiska Stefana Burczyka, Bohdana Głuszczaka i Artura Steranko znalazły się na tablicach w olsztyńskiej alei Gwiazd obok nazwisk nieżyjących już aktorek związanych z Teatrem im. Jaracza: Eugenii Śnieżko-Szafnaglowej i Hanny Skarżanki. Aleja znajduje się na skwerze przy ul. 1 Maja, za pomnikiem Stefana Jaracza.
- To nam się do sławy nie przyda, z wyjątkiem Artura Steranki, który jest jeszcze młody - stwierdził Bohdan Głuszczak, dziękując za wyróżnienie. Przypomnijmy, że Głuszczak to twórca Pantomimy Olsztyńskiej, zespołu złożonego z osób niesłyszących. Zespół był w pełni profesjonalny, odnosił sukcesy w Polsce i za granicą. Najbardziej znane jego spektakle to "Apokalipsa", "Kaprysy", "Szopka polska", "Galatea" i "Requiem polskie".
Stefan Burczyk jest nestorem olsztyńskich aktorów. Grał jednak nie tylko na scenie, ale również w filmie, m.in. w "Quo vadis", w polsko-włoskiej produkcji o papieżu, "Aktorach prowincjonalnych" Agnieszki Holland i ostatnio "Jeszcze nie wieczór" Jacka Blawuta i "Różyczce" Jana Kidawy-Błońskiego. Występował również w popularnych serialach.
Najmłodszy z trójki wyróżnionych Artur Steranko jest jednym z najbardziej rozpoznawanych aktorów olsztyńskiego teatru. Ostatnio można go było oglądać w "Mistrzu i Małgorzacie", "Starszych panach dwóch" i "Kiedyś szło lepiej". Steranko wystąpił również w filmach - m.in. "Nikiforze" Krzysztofa Krauzego i "Czterech nocach z Anną" Je-rzego Skolimowskiego. "Noce", gdzie Steranko zagrał główną rolę, były w 2008 roku pokazywane na festiwalu w Cannes. Publiczność nagrodziła kreację olsztyńskiego aktora owacją. Teraz Steranko pracuje na planie filmu "Supermarket" Macieja Żaka. Janusz Kijowski, dyrektor Teatru im. Jaracza, zapowiada, że w przyszłym roku w alei Gwiazd pojawią się tablice z kolejnymi nazwiskami wybitnych olsztyńskich twórców, nie tylko aktorów.
