Atrakcyjny 1-szy stycznia
Gale noworoczne w TrójmieścieSposobów na przywitanie Nowego Roku jest mnóstwo, a wybór któregoś z nich odzwierciedla chyba nasze najgłębiej zakorzenione potrzeby i przyzwyczajenia. Melomani zazwyczaj wybierają noworocznej koncerty - 1 stycznia nie zabraknie ich również w Trójmieście
Nowy Rok to dość wyjątkowy moment, w symboliczny sposób determinujący to, jak chcielibyśmy przeżyć cały kolejny rok. Trochę żal spędzać go więc na przekór własnym upodobaniom. Tym bardziej, że nadchodzące dwanaście miesięcy - nie ma co się łudzić, że będzie inaczej - obfitować będzie w konieczność zawierania wielu kompromisów. Z drugiej strony spodziewać się też można wystarczająco wielu możliwości poznania nowych rzeczy i odkrywania, czy są nam bliskie czy nie.
W Sylwestra nie można narzekać na brak wyboru - jeśli ktoś lubi dancingi, może przebierać w ofertach hoteli i restauracji. Jeśli ktoś chce wybrać się na rynek i podrygiwać na mrozie do serwowanych ze sceny hitów, może wziąć butelkę szampana i po prostu tam iść. Wiele też osób wystarczająco dobrze bawi się oglądając tego wieczoru telewizję.
Co jednak z wieczorem noworocznym? 1 stycznia dzieje się niewiele, jest to raczej dzień odpoczynku po nocy sylwestrowej. Spora część świata ma jednak długie tradycje świętowania także wtedy, zwykle jednak w nieco bardziej dystyngowany sposób. Na przykład na koncercie w filharmonii lub wytwornym balu. Amatorzy tego rodzaju rozrywki znajdą w Trójmieście dwa ciekawe wydarzenia.
W Filharmonii Bałtyckiej na Ołowiance wystąpi znany skrzypek Vadim Brodski, który od lat kojarzony jest z wykonywania raczej lekkiej klasyki i aranżacji muzyki rozrywkowej. Nie inaczej będzie tym razem, bowiem wraz z towarzyszeniem Orkiestry Symfoników Gdańskich pod batutą Jerzego Koska wykona - jak zapowiadają organizatorzy - "hity wiolinistyki i przeboje The Beatles". Obok niego na scenie pojawi się także meksykańska sopranistka Susana Mijangos, której występ jest anonsowany jako "klasyka i egzotyka".
Ci, którym bliżej do Sopotu, powinny wybrać się na koncert w tamtejszym Hotelu Sheraton, gdzie wystąpi Polska Filharmonia Kameralna pod dyrekcją Wojciecha Rajskiego. Zabrzmią utwory obecne co roku podczas słynnych bali wiedeńskich, a także wiele innych. Jako soliści wystąpią Anita Rywalska-Sosnowska (sopran), Przemysław Borys (tenor) i Piotr Sutt (instrumenty perkusyjne).
Można być pewnym, że podczas tego wieczoru nie zabraknie żadnego elementu właściwego salonowej estetyce: dowcipów muzycznych, pełnej flirtu gry aktorskiej wokalistów i wreszcie - klaskania "na raz" w Marszu Radetzky\'ego. Skoro już ktoś zdecyduje się na zabawę w takiej atmosferze, nie mam wątpliwości, że będzie bawił się szampańsko.