Baayon Duo – muzyczna podróż dźwięków
Koncert zespołu Baayon Duo - Krotoszyński Ośrodek KulturyW niektóre miejsca trafia się przypadkowo - tak jak podczas wędrówki odnajduje się rzeki, o których wcześniej nie miało się pojęcia. Polany, gdzie słońce wschodzi najpiękniej, przestrzenie sprawiające, że zapomina się o wszystkim, co w danej chwili przestaje mieć znaczenie. Nie oznacza to jednak, że nie warto o nich wspomnieć, szczególnie gdy dane wydarzenie jest tego warte.
Ciąg pewnych zdarzeń spowodował, iż znalazłam się na koncercie fortepianowym duetu BAAYON DUO, organizowanym przez Krotoszyński Ośrodek Kultury.
Pod nazwą zespołu kryję się nazwisko Doroty i Pawła Motyczyńskich. Repertuar podzielony był na cztery części, gdzie każdą z nich poprzedzało krótkie wprowadzenie muzyków. Były to kolejno kompozycje Maurice Ravela, Claude Debussy'ego, Ignacego Paderewskiego i Piotra Czajkowskiego.
Ciekawą sprawą było znać szczegółowy program tamtejszego występu, który każdy miał na wyciągnięcie ręki, gdyż wydrukowane, niewielkie kartki znajdowały się na każdym z krzeseł przeznaczonych dla widowni. Cały koncert przygotowany był metodą grania na cztery ręce. Podczas tego występu muzycy zmienili swoje miejsca tylko jeden raz. Prócz doznań muzycznych warto było również zwrócić uwagę na teatralność z jaką unosiły się i opadały dłonie artystów, zatrzymujące się na instrumencie.
Na koncert przyszły osoby różnym wieku, zajmując wszystkie dostępne miejsca, co świaczy o szerokim zainteresowaniu daną muzyką bądź zespołem, który już prędzej występował w Krotoszynie i okolicznych miastach. Pomieszczenie było przyciemione. Na scene padało lekkie, subtelne światło, pozwalające w pełni skupić się na dżwiękach.
Występ, który przygotowali tego dnia, wzbudził we mnie wolność, spowodował odpłynęcie, w przestrzeń świata tak daleką, że w pewnym momencie zapomiałam o miejscu w którym się znajduję. Zostały tylko dźwięki, o których nie chciało się zapomnieć. Melodie, mogące trwać w nieskończoność. Zakończenie natomiast malowało się owacjami na stojąco, gromkimi brawami publiczności oraz dodatkowym utworem granym na bis. Kompozycjami które zrobiły na mnie największe wrażenie były Piękna i Bestia - Ravela oraz Dziadek do orzechów - Czajkowskiego.
