Babski punkt widzenia, babskie życie
17. Konferencja Tańca Współczesnego i Festiwal Sztuki TanecznejStudio Teatru Dojrzałego działające przy Śląskim Teatrze Tańca tworzy spektakle, których inspiracją jest życie. Projekt ten adresowany jest do uczestników warsztatów tanecznych 50+. Uczestnicy projektu tworzą taneczne historie nie na podstawie życia celebrytów, bożyszcze tłumów, lecz wykorzystują własne losy i przekuwają codzienne wydarzenia na artystyczne twory.
Ich spektakle pokazują, w jaki sposób można cieszyć się życiem, jak znajdować upodobanie w najzwyklejszych czynnościach, które mogą przysparzać niezwykłej dozy radości zmieszanej z samospełnieniem. Przedstawienia Teatru Dojrzałego uczą widzów czerpania siły z życia, które obfituje zarówno w smutki jak i radości. Zwracają uwagę spektatorów, że każdy z nas posiada jedno życie, którego nie warto zmarnować. Spektakle te są niezwykle wyważone i refleksyjne, acz scenicznie proste i ascetyczne scenograficznie.
Spektakl „Ach te baby” w reżyserii Katarzyny Rybok został wystawiony w środowy wieczór, w sali baletowej Śląskiego Teatru Tańca. Próby do przedstawienia trwały dwa miesiące. Przyciągnęło tłumy, które z ledwością mogły się pomieścić w nieprzystosowanym do tego typu występów pomieszczeniu. Historia jest banalna. Bohaterką kobieta(y) po przejściach. Jednakże prosta choreografia zniewala. Uwodzi nas odwagą, z jaką kobiety wstępują na scenę. Ich ruchy odzwierciedlają typowe, codzienne sytuacje. Repertuar gestów rozpoczyna się od obierania warzyw i tłuczenia kotletów poprzez kręcenie maku, a kończy się na wałkowaniu. Wałek jest także nieodłącznym rekwizytem prawdziwej pani domu, która w swej pieczy ma świątynie zwaną kuchnią. Tańczące kobiety dzierżące w dłoni wałek groźnie nim wymachują, jakby przestrzegając, że jest on narzędziem, za pomocą którego gotowe są wymierzyć sprawiedliwość. Po kuchennej scenie muzykę zastępuje głos z offu opowiadający przejmującą historię kobiety, która przeszła bardzo wiele i nabyte doświadczenie odmieniło jej sposób postrzegania świata i samej siebie. W końcu doceniła szarą rzeczywistość, która wcale nie musi być taka szara, jeśli choć troszkę się postaramy. Po opowieści następuje scena, w której trzy kobiety przebierają w koszu z ubraniami i z wyraźną radością je przymierzają. Sekwencję tą zamyka eteryczny taniec z różowymi chustami, przypominający pląsy z wstążką.
Jedna z bohaterek spektaklu przyznaje, że zajęcia taneczne dają jej dużo siły, jednakże najwspanialszy jest czas, który może spędzać wspólnie z koleżankami z „zespołu”. Panie, które zrealizowały przedstawienie „Ach te baby” od wielu lat uczestniczą w konferencji tańca, w warsztatach tańca dla seniorów. Stanowią zgraną i zwartą grupę, dla której taniec jest sposobem na urozmaicenie czasu oraz zainwestowaniem w siebie. Powyższa grupa kobiet jest naocznym dowodem na to, że jesień życia nie oznacza stagnacji, lecz otwiera przed człowiekiem kolejne, niejednokrotnie ukryte dotąd furtki.