Bal na Gnojnej

„Ferajna" - aut. Stanisław Grzesiuk - reż. Tomasz Zadróżny - Teatr Baza w Warszawie

Dwudziestolecie międzywojenne było okresem mającym zdecydowany wpływ na obecną kulturę. Kojarzymy go zwykle z elegancją i luksusem, szczególnie pamiętając o ryzyku nastania kolejnej wojny. Inny obraz stolicy przedstawia spektakl „Ferajna" Teatru Baza.

„Boso na ostrogach" Stanisława Grzesiuka to autobiografia, który dzięki reżyserii Tomasza Zadróżnego jest teraz obecna na deskach teatru. Wcześniej pojawiło się więcej adaptacji musicalowych, jednak Teatr Baza jest jedyną grupą realizującą spektakl. Historie o swoich przeżyciach opowiada grupa młodych przyjaciół na Sielcach na Mokotowie. Wracają do wspomnień różnych spotkań, zabaw, w międzyczasie popijając, tańcząc i grając. Bohaterzy mówią ludziom „z miasta" o tamtejszej modzie, zasadach i zwyczajach.

Opowieści odbywają się w barze. Wygląd pomieszczenia podkreśla estetykę, którą kojarzymy z początkiem XX wieku. Miejsce spotkań posiada domową atmosferę, świadczą o tym subtelne obrusy na ciemnych stołach oraz wielki dywan na środku sceny. Głównym, rzucającym się w oczy elementem jest lada barowa. Przy prawej ścianie znajduje się pianino, które często służy aktorom. W scenerii można ujrzeć również radio, którego charakterystyczna budowa podkreśla klimat lat trzydziestych. Scena od początku wprowadza widza w odpowiedni klimat. Mimo, że światło nie zmienia się w większości scen, wykorzystany zostaje zabieg zauważalny w starszych filmach dotyczącego tego okresu. Reflektor padający na twarz aktorki podczas występu jest jednym z najbardziej ikonicznych działań w teatrach.

Elementem, który najbardziej pomaga poczuć specyficzny klimat jest kostiumografia. Stara, warszawska moda jest widoczna na każdym z bohaterów i w każdym elemencie jego ubioru. Widoczne są apaszki oraz kaszkiety, które najczęściej są przypisywane pod ten okres. Bohaterzy do koszul oraz charakterystycznych spodni noszą marynarki, a pod nimi szelki. Natomiast kobiece postacie – Wanda i Zośka są ubrane w proste sukienki wykonane z ładnego materiału posiadające charakterystyczny kołnierze. Podczas spektaklu na odzież nakładane są dodatkowe elementy ubioru, aby na potrzebę historii ukazać kolejny charakter.

Poza scenografią oraz kostiumami, kolejnym detalem ukazującym ducha lat trzydziestym jest muzyka. Bohaterzy bawią się, grając piosenki warszawskich bardów. Można usłyszeć znane utwory w wykonaniu aktorów poprzez śpiew oraz brzmienia między innymi pianina, akordeonu oraz bandżo. Są wykonane naturalnie i są przyjemne w odbiorze. Zostają wykonane takie piosenki jak „Ballada o Felku Zdankiewiczu" i „Bujaj się Fela", ale można spodziewać się to kolejnych skocznych śpiewek co parę minut.

Młoda grupa przyjaciół swoją żywą i radosną postawą prowadzi widzów przez codzienne życie międzywojennej Warszawy. Aktorzy bezpośrednio wchodzą w interakcję z widownią, co skutkuje poczuciem jedności z bohaterami. W wielu scenach grają kolejne to postacie, aby lepiej oraz ciekawiej przedstawić wydarzenie. Poza grupą znajomych na scenie znajduje się również barman, który wykazuje się bardziej poważnym charakterem. Przejawiają się zwykle prześmiewczym tonem, ale zachowanie aktorów dalej jest przepełnione pozytywną energią. Gra aktorska wydaje się wychodzić od tak, co daje dodatkowy, przyjemny efekt. Poza dobrym aktorstwem zauważalnym w słowach i tonie głosu dostrzec można energiczny ruch na scenie. Nie ma jednej głównej postaci, dlatego każda jest jednakowo ważna w sztuce. W obsadzie znajduje się Urszula Gołdowska, Aleksandra Ziółkowska, Piotr Dyczewski, Piotr Jończyk, Krzysztof Salawa oraz Tomasz Taranta.

Historia jest opowiedziana w niezwykły sposób, jest to rzadko spotykane, by każda postać była narratorem. Tomasz Zadróżny poprzez swój scenariusz płynnie przechodzi między sytuacjami. Ukazywanie stolicy nie skupia się bezpośrednio na kulturze i polityce, a na codziennym życiu warszawiaków. Zwraca uwagę na ubiór, zachowania i przyjęte zasady, szczególnie w biedniejszych i mniej omawianych dzielnicach miasta. Całość jest ze sobą spójna, stanowiąc krótką, natomiast pełną treści i wrażeń sztukę.

W momencie znalezienia się w sali, świat obecnych czasów znika. W ciągu godziny doświadcza się historii lat trzydziestych opowiadanych przez grupę młodzieży bawiącej się w przyjemnie przystrojonym barze w towarzystwie skocznej muzyki. Często zapominany jest fakt, jak głęboką historię ma obecna stolica kraju, a przedstawiona sztuka nam o tym przypomina w najlepszym wykonaniu.

Wiktoria Bajgaczow
Dziennik Teatralny Warszawa
11 stycznia 2025

Książka tygodnia

Wyklęty lud ziemi
Wydawnictwo Karakter
Fanon Frantz

Trailer tygodnia

Wodzirej
Marcin Liber
Premiera "Wodzireja" w sobotę (8.03) ...