Bez utraty poczucia wolności i niezależności

Pierwotny skład grupy stanowili: Bajka Tworek - scenograf we Wrocławskim Teatrze Współczesnym, Małgorzata Fijałkowska-Studniak - tancerka i choreograf we wrocławskim teatrze muzycznym Capitol, Maciej Cierzniak - tancerz i muzyk również w Teatrze Capitol.

Premiera pierwszego projektu „Ciało” odbyła się w przeddzień i z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru - 26 marca 2007 roku, na scenie studyjnej Instytutu im. J. Grotowskiego we Wrocławiu. Następnie "Ciało" znajdowało się w stałym repertuarze teatru Capitol.

Praca nad spektaklem miała charakter działań zespołowych i partnerskich. Reżyseria stanowiła bardziej koordynację twórczych propozycji całej trójki, niż autokratywne realizowanie własnej jednostkowej koncepcji. Ten rodzaj pracy okazał się dla artystów ogromnie inspirujący i rozwijający, toteż wiosną b.r. grupa przystąpiła do pracy nad następnym projektem.

Autorstwo podobnie jak poprzednio: Bajka Tworek - scenariusz, reżyseria, scenografia, produkcja. Do zespołu dołączyli: Małgorzata Szeptycka – aktorka w Teatrze Capitol, Przemysław Błaszczak - aktor Teatru ZAR działającego przy Instytucie Grotowskiego, Joanna Gdowska - manager grupy. Plakat promujący wydarzenie zaprojektował Mirek Kaczmarek, scenograf i grafik z Poznania. 
Premiera spektaklu zatytułowanego "Niemiłość" odbędzie się 28 marca b.r. z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru, tak jak uprzednio na scenie studyjnej Instytutu im. J. Grotowskiego. Oba spektakle stanowią dla siebie rodzaj kontynuacji i dopełnienia, toteż zamierzeniem reżysera jest połączenie ich w jedną dwuczęściową całość, opatrzoną tytułem "Niemiłość/Wmiłość” ("Wmiłość" - obecne "Ciało")
Lider zespołu pracuje też wstępnie nad dwoma następnymi spektaklami, przewidzianymi do realizacji w latach 2010 i 2011 („Złoty deszcz”, „Ostatnia minuta”).

Anegdotycznie o nazwie i statusie zespołu:
W ciągu minionych dwóch lat wspólnych doświadczeń członkowie grupy niejednokrotnie zastanawiali się nad ewentualną potrzebą sformalizowania zespołu i nadania mu statusu jednostki prawnej. Jednak w trakcie rozmów i dyskusji stało się jasne, że każdy na swój sposób obawia się i nie chce utraty poczucia wolności i niezależności, co z konieczności byłoby następstwem decyzji o prawnym zalegalizowaniu się. Wszyscy członkowie obecnej 6-cioosobowej grupy najwyżej cenią sobie fakt, że łączy ich wolny wybór i wolna wola wspólnego działania i wspólnej pracy. To stanowisko i ta decyzja wygenerowały nazwę grupy: Concubinatus - związek nieformalny. Użycie w nazwie języka łacińskiego to z jednej strony poczucie identyfikacji z kulturą basenu Morza Śródziemnego stanowiącą korzenie i źródło również polskiej kultury, a z drugiej - uwolnienie się od konieczności tłumaczenia nazwy grupy na obszarze Europy.