Błazen i wielki mąż

Tadeusz Boy-Żeleński - został zastrzelony przez nazistów we Lwowie 4 lipca 1941 r.

W latach 1892-1900 studiował medycynę na Uniwersytecie Jagiellońskim. W tym okresie życia Boy nie stronił od alkoholu i gry w karty. Na rok przerwał studia, wpadł w nałóg hazardu i, aby zdobyć pieniądze, zdecydował się na stypendium wojskowe.

- Tadeusz Boy-Żeleński był polskim tłumaczem, pisarzem, autorem piosenek, wierszy, wielu artykułów i recenzji teatralnych
- Przełożył na język polski kanon literatury francuskiej, m.in. "Pieśń o Rolandzie", "Wielki testament" François Villona, "Gargantuę i Pantagruela" Rabelais'go, "Próby" Michela de Montaigne'a czy "Tristana i Izoldę"
- Był mocno krytykowany przez środowiska konserwatywne za głoszenie liberalnych poglądów oraz krytykę Kościoła katolickiego
- Został zastrzelony przez nazistów we Lwowie 4 lipca 1941 r. Wraz z nim zginęło kilkudziesięciu innych polskich naukowców

Był związany ze środowiskiem krakowskiej bohemy artystycznej. Kiedy w 1898 roku przeprowadził się do Krakowa Stanisław Przybyszewski, Żeleński stał się jego nieodłącznym towarzyszem. Po otrzymaniu dyplomu medycznego Boy, rozpoczął pracę w krakowskim Szpitalu św. Ludwika.

Poeta i lekarz wojskowy
Jako poeta zadebiutował w 1895 r., publikując w tygodniku "Świat" cykl sonetów. Od roku 1906 udzielał się jako współautor programów Zielonego Balonika - kabaretu działającego w Krakowie w latach 1905-1912 w Jamie Michalikowej, cukierni Jana Michalika, która stała się miejscem spotkań ówczesnej cyganerii artystycznej. Owocem pracy Boya nad tekstami dla Zielonego Balonika były "Słówka" - zbiór wierszowanych piosenek i utworów satyrycznych, wydany we Lwowie w 1913 r.

W 1915 r. powołano Boya do armii austriackiej i do zakończenia pierwszej wojny światowej pracował jako lekarz kolejowy, w wolnych chwilach tłumacząc literaturę francuską.

W 1914 r. otrzymał palmy Akademii Francuskiej, a w 1922 - Krzyż Kawalerski Legii Honorowej za liczne, wybitne przekłady. W sumie przetłumaczył ponad 100 tomów francuskiej klasyki - m.in. dzieła Villona, Rabelais'go, Moliera, Diderota, Woltera, Stendhala, Balzaka, Musseta, Verlaine'a i Prousta. Jako komentator literatury francuskiej wydał m.in.: "Studia i szkice z literatury francuskiej" (1920), trzytomowe szkice o literaturze francuskiej "Mózg i płeć" (1926-28), a także monografie: "Molier" (1924) i "Balzak" (1934).

Recenzent i działacz społeczny
W 1919 r. Boy rozpoczął pracę recenzenta teatralnego. W latach 1920-1939 opublikował w 17 tomach cykl felietonów teatralnych "Flirt z Melpomeną". Od 1922 roku Boy-Żeleński mieszkał w Warszawie, gdzie w sezonie 1923-1924 był kierownikiem literackim Teatru Polskiego.

Boy nie zamykał się jednak w świecie literatury, prowadził głośne kampanie publicystyczne - m.in. w sprawie legalizacji aborcji i regulacji urodzin. Opublikował zbiory felietonów "Dziewice konsystorskie" (1929), "Piekło kobiet" (1930) i "Naszych okupantów" (1932). Prowadził również kampanie literackie, mające na celu demitologizację luminarzy polskiej literatury, wydając m.in. "Brązowników" (1930) i "Obrachunki fredrowskie" (1934).

Boy był współzałożycielem stacji sztucznego żywienia niemowląt "Kropla mleka" oraz pierwszej w Polsce poradni świadomego macierzyństwa. Propagował wzorce zdyscyplinowanego myślenia, krytykował pruderię obyczajową. Inspirował dyskusje, stawiał krępujące pytania, wdawał się w polemiki. Z uwagi na ostrość stawianych tez, bywał obiektem ataków, zwłaszcza ze strony klerykałów i episkopatu. Polemikę z nim podejmowali również intelektualiści i artyści, m.in. Karol Irzykowski i Stanisław Ignacy Witkiewicz.

Koniec we Lwowie
Po wybuchu II wojny światowej Boy trafił do Lwowa, gdzie objął katedrę historii literatury francuskiej na tamtejszym uniwersytecie. Działał w lwowskim oddziale Związku Literatów Polskich, był w składzie redakcji pisma Związku Pisarzy Sowieckich "Nowe Widnokręgi", publikował artykuły w "Czerwonym Sztandarze", uczestniczył w imprezach propagandowych. 19 listopada 1939 r. podpisał oświadczenie pisarzy polskich witające przyłączenie Zachodniej Ukrainy do Ukrainy Radzieckiej.

Po zajęciu miasta przez wojska niemieckie został aresztowany i rozstrzelany w nocy z 3 na 4 lipca 1941 r., na stokach Kadeckiej Góry. Oprócz niego zginęli inni naukowcy i pracownicy trzech lwowskich uczelni: Uniwersytetu Jana Kazimierza, Politechniki Lwowskiej oraz Akademii Medycyny Weterynaryjnej, m.in. profesorowie: Antoni Cieszyński, Jan Grek, Roman Longchamps de Bérier, Antoni Łomnicki, czy Kazimierz Vetulani. Zamordowani Polacy nie doczekali się godnego pochówku. W październiku 1943 r. ich zwłoki zostały odkopane, a następnie spalone, przez co ślady mordu uległy zatarciu.

"Ekshumowane zwłoki rozstrzelanych na Wzgórzach Wuleckich profesorów i ich współtowarzyszy przewieziono bezzwłocznie do Lasu Krzywczyckiego i następnego dnia, tj. 9 października, dorzucono je do kilkuset innych trupów i spalono wspólnie na olbrzymim stosie. Zachowane resztki kości zmielono w żwirowym młynie i wraz z popiołami rozrzucono po okolicznym lesie" - cytował prof. Zygmunta Alberta, jednego z najważniejszych badaczy zbrodni na lwowskich profesorach, ks. Longchamps de Bérier, dodając, że taki los polskich profesorów jest dużo bardziej przejmujący niż tylko to, że ich pod osłoną nocy zatrzymano, a następnie wywieziono i rozstrzelano.

Sprawców zbrodni nie udało się osądzić, choć kwestia tego mordu była m.in. przedmiotem obrad Międzynarodowego Trybunału Wojskowego w 1946 r. w Norymberdze. Śledztwo w sprawie mordu prowadzono później zarówno w RFN, jak i w Polsce.

"Kiedy myślę o Boyu, z oddalenia (...) spostrzegam, że ten człowiek skupia w sobie zmagania i rozterki całej wychodzącej z zaborów inteligencji polskiej. Urodzony w Warszawie pod zaborem rosyjskim, wychowany w Krakowie pod panowaniem Franciszka Józefa, frenetycznie czynny w niepodległej Polsce, rozstrzelany przez Niemców w zdobytym na sowietach Lwowie. Czyż jego losy nie mogą wydać się symboliczne?" - powiedział Józef Hen, autor biografii Tadeusza Boya-Żeleńskiego "Błazen - wielki mąż".

(-)
Onet.Kultura
5 lipca 2021

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...