Był duszą "Śląska"

W wieku 74 lat zmarł wczoraj w Katowicach Jerzy Wójcik, dyrektor artystyczny Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk" im. Stanisława Hadyny. - Był wspaniałym, ciepłym człowiekiem, ojcował tutaj wszystkim, fantastyczny artysta, do końca twórczy - wspominają zmarłego pracownicy zespołu.
- Stanisław Hadyna był dla mnie legendą i patronem zespołu, lecz mój "Śląsk" jest "Śląskiem" Jerzego Wójcika i taki zawsze pozostanie, bo kiedy przyszłam do zespołu, to dyrektor Wójcik już był. Wykonywał on całą pracę artystyczną w zespole. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że część opracowań muzycznych i choreograficznych "Śląska" jest autorstwa założycieli zespołu, ale wszystko to, co robił dyrektor Wójcik, jest mi bliższe niż twórczość Stanisława Hadyny i Elwiry Kamińskiej. Nie znam drugiego tak wspaniałego człowieka, o takiej klasie, urodzonego dżentelmena, wspaniałego, ciepłego, kochanego, który przynosił nam czekoladki jak miałyśmy zły humor. Będzie mi go strasznie brakowało i trudno mi jest sobie teraz wyobrazić zespół bez niego - podkreśla Agnieszka Kukuła, rzecznik prasowy Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk" im. Stanisława Hadyny. Jerzy Wójcik urodził się 22 kwietnia 1933 roku w Dąbrówce Wielkiej. Od 1953 roku, czyli od początku istnienia "Śląska", był z nim związany, występując jako artysta baletu. Warto wspomnieć, że od 1960 roku był także tancerzem zespołu "Mazowsze", a w latach 1981-1989 zastępcą dyrektora zespołu "Mazowsze", oraz że ponad dwadzieścia lat pełnił funkcję choreografa i kierownika artystycznego Regionalnego Zespołu Pieśni i Tańca "Juhas" z Ujsołów, dla którego opracował kilka programów artystycznych. Jednak przede wszystkim Jerzy Wójcik od lat związany był ze "Śląskiem" jako wychowanek i wieloletni współpracownik Stanisława Hadyny, Elwiry Kamińskiej i Miry Zimińskiej-Sygietyńskiej. Wiedzę z zakresu muzyki, tańca i stroju ludowego oraz narodowego zdobywał u cenionych pedagogów i animatorów kultury ludowej i narodowej. Od stycznia 1999 roku, kiedy zmarł Stanisław Hadyna, Jerzy Wójcik kierował pracą artystyczną zespołu "Śląsk". Jako dyrektor artystyczny wielką wagę przywiązywał do utrzymania w zespole Hadynowskiego wizerunku artystycznego. Ciągle wzbogacał oferty repertuarowe "Śląska" o nowe programy, czyniąc starania, by były one zawsze bardzo ciekawe i barwne. Wystarczy wymienić chociażby kilka z tych programów, by uzmysłowić sobie, jaka tematyka interesowała Jerzego Wójcika. Wśród nich na uwagę zasługują m.in.: "Bogurodzica" - program pieśni maryjnych, "Narodziła nam się dobroć" - koncert kolęd i pastorałek z udziałem baletu, chóru i orkiestry, "Znasz li ten kraj" - koncert edukacyjny dla młodzieży szkół podstawowych, gimnazjum i szkół średnich, "Śląskie gody" - prezentacja pieśni i tańców śląskiej ziemi oraz unikatowych strojów rozbarskich (Górnego Śląska), "Wokalne fascynacje" - popularne utwory wokalne i chóralne muzyki ludowej, sakralnej i klasycznej. Wśród programów warsztatowych wymienić należy z kolei: "Requiem" W.A. Mozarta, "Wróżby" - widowisko baletowe do muzyki Stanisława Moniuszki, oraz "Wielką mszę żałobną" F.J. Gosseca - polską prapremierę przygotowaną w hołdzie Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II w pierwszą rocznicę śmierci. W jednej z rozmów ze mną dyrektor Jerzy Wójcik podkreślał: "Zespół 'Śląsk' jest takim niespokojnym dzieckiem prof. Hadyny, który powiedział kiedyś, że ciągle trzeba iść do przodu, ciągle coś nowego robić. Nasza kultura ludowa, szczególnie gdy chodzi o Śląsk, jest ciągle jak wielkie wykopalisko. Zespół 'Śląsk' stale wzbogaca swoją ofertę programową. W repertuarze mamy dwa programy Hadynowskie autorskie, gdzie 90 proc. stanowią piosenki Stanisława Hadyny i znakomite choreografie Elwiry Kamińskiej. Mamy również piękny program Wojciecha Kilara, który opracował piosenki i tańce Śląska, koncert pieśni pasyjnych, wielkanocnych, maryjnych. Ciągle poszukujemy ciekawych, mało znanych elementów polskiej kultury ludowo-narodowej i staramy się zapoznać z nimi polskich i zagranicznych odbiorców. A kultura ta jest bardzo zróżnicowana na Śląsku, jak żadna inna. Bo przecież mamy wpływy słowackie, czeskie, niemieckie, węgierskie etc". Dyrektor utrzymywał stały kontakt z muzeami etnograficznymi, autorytetami tańców ludowych, narodowych i strojów ludowych oraz z twórcami ludowymi. Był członkiem Polskiego Towarzystwa Etnochoreologicznego i uczestnikiem profesjonalnych warsztatów polskich tańców narodowych oraz kursu dla menedżerów instytucji kultury zorganizowanej przy Głównej Szkole Handlowej w Warszawie, jak również jurorem wielu przeglądów i konkursów ludowych zespołów artystycznych. Ze "Śląskiem" jeździł z koncertami po całej Polsce i świecie, gdzie zespół zawsze przyjmowany był bardzo gorąco. Niejednokrotnie dyrektor Wójcik dzwonił do Radia Maryja, uzgadniał termin koncertu. - Spotykaliśmy się zawsze przy okazji jakiegoś koncertu. Był człowiekiem bardzo otwartym, życzliwym. Jak "Śląsk" miał tylko wolny czas, zawsze się zgadzał na koncert, gdziekolwiek on by był - wspomina o. Jan Król CSsR z Radia Maryja. W programach "Śląska" znajdują się opracowania choreograficzne Jerzego Wójcika takich tańców jak: koń, krakowiaczek, lendler, obracany, obyrtka, rechtor, zajączek. Od 2006 roku dyrektor realizował również wydawnictwo fonograficzne "Złotą kolekcję Śląska". Dotąd wydano już takie albumy, jak: "Karolinka", "Bogurodzica", "Hej te nasz góry", "Albośmy to jacy tacy", "Święta noc", "Wielki tydzień". Od kilku lat był członkiem jury "Śląskiego śpiewania" im. Adolfa Dygacza. Za swoją wieloletnią pracę artystyczną otrzymał wiele odznaczeń, wśród których wymienić należy: Krzyż Oficerski i Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Złoty Medal Japońskiego Stowarzyszenia Koncertowego Min-On za wkład w kreowanie wydarzeń kulturalnych, które łączą narody i umacniają pokój na świecie, Medal Komisji Edukacji Narodowej, Srebrny medal "Zasłużony kulturze - Gloria Artis" (2006) przyznany przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego oraz Nagrodę Artystyczną Marszałka Województwa Śląskiego za wybitne osiągnięcia w dziedzinie choreografii (2007). Wszystkie działania Jerzego Wójcika zmierzały do utrwalenia i przekazania wizji ludowej i narodowej kultury oraz do wyeksponowania profesjonalnych możliwości wykonawczych artystów Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk" im. Stanisława Hadyny.
Piotr Czartoryski-Sziler
Nasz Dziennik
11 marca 2008
Portrety
Jerzy Wójcik

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia

Łabędzie
chor. Tobiasz Sebastian Berg
„Łabędzie", spektakl teatru tańca w c...