Byłam w szpitalu psychiatrycznym

„Byłam w szpitalu psychiatrycznym" brzmi jak wyrok, wyrok na samej sobie. A ja naprawdę byłam tam!

Psychiatria, psychologia, psychoterapia, uzależnienia, upośledzenia czy traumy i fobie nigdy nie były tematami, których unikałam. Zgadza się, są to kwestie trudne, bolesne i niezwykle skomplikowane. Niestety dla wielu osób jednak zbyt ciężkie, budzące wręcz lęk, czy nawet agresję.

 

Książka Ewy Pągowskiej „Psychiatrzy. Sekrety polskich gabinetów" w bardzo przystępny sposób odczarowuje temat polskiej psychiatrii. W pierwszym odruchu spodziewałam się „plotkarskich" opowiastek z ust lekarzy zasłyszanych od, oczywiście anonimowych pacjentów. Dostałam trzysta stron fantastycznego reportażu i to w bardzo przystępnej formie. Oczywiście zdarza się specjalistyczne słownictwo, gdyż jest to rozmowa z piętnastoma praktykującymi przedstawicielami tej profesji.

Jednak albo jest ono od razu wyczerpująco wyjaśnione, albo można to zrobić samemu zerkając w Internet. Zupełnie nie przeszkadza to w odbiorze. Bardzo rzeczowo a niekoniecznie naukowo przedstawione wiele kwestii, o których często słyszymy w mediach lub we własnym bliskim środowisku a często nie zdajemy sobie sprawy o jak bardzo poważnym problemie jest mowa. Szeroko propagowane kampanie społeczne odsłaniają nam powoli problem depresji, z którym zmaga się co raz więcej osób wśród nas. Jednak choroba dwubiegunowa czy zaburzenia osobowości jak „borderline", to nadal mgliste pojęcia, które rozjaśniają się po lekturze. Książka rozwiewa wiele mitów, ale też wyjaśnia i systematyzuje pewne pojęcia i zależności. Na przykład czym jest strach a czym jest lęk. Co to jest „afekt", co ma psychiatria wspólnego z seksem i wiele, wiele innych.

Poza przekrojem chorób i zaburzeń, mamy też przekrój psychiatrii z innej strony, mianowicie ze względu na wiek. Z czym wiąże się ta dziedzina medycyny u dzieci – pacjentami potrafią być nawet kilkumiesięczne niemowlaki!! Poprzez młodzież a skończywszy na psychogeriatrii – bardzo marginalizowanej potrzebie pomocy dla ludzi starych. Ogólnie w Polsce geriatria jest jakby niezauważana, a na pewno niedoceniana.

Czytając „Psychiatrzy. Sekrety polskich gabinetów" przyszła mi do głowy myśl, że co raz częściej pojawiają się ostatnio opracowania, które w bardzo przyjemny sposób omawiają problemy społeczne XXI wieku. Nie są nazbyt naukowe, a jednocześnie nie można im odmówić fachowości w dziedzinach, o których opowiadają. Może warto z takimi pozycjami trafiać do nauczycieli i wychowawców młodzieży? Niech podsuwając te propozycje, edukują i uwrażliwiają młodych ludzi. Części będzie łatwiej radzić sobie z „zamknięciem w puszce niemożności" czy innymi, a części łatwiej ich zrozumieć. Bo przecież „byłam w szpitalu psychiatrycznym" od razu stygmatyzuje.

Ja tam naprawdę byłam!, na wykładzie, zwiedzaniu i spacerze. I zapewniam, że jest to jedno z bardziej „urokliwych" miejsc na mapie małopolski – Szpital Kliniczny im. dr. Józefa Babińskiego w Krakowie. Cudowna architektura, przepiękny park – warto wiedzieć, że miejsce to zostało zaprojektowane jako miasto w mieście, coś na kształt osiedla zapewniającego pacjentom dostęp do pełnej infrastruktury. Fantastyczny teren gdzie każdy może przyjść, pospacerować lub uczestniczyć w jakiś warsztatach.

A przede wszystkim przekonać się, że szpital psychiatryczny to nie jest „t a k i e" miejsce.

Anna Kłapcińska
Dziennik Teatralny Kraków
23 grudnia 2020

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia