Chorzowska Rozrywka spełnia marzenia

wczoraj rozpoczął się 11. Wakacyjny Przegląd Przedstawień

Niepoprawność polityczna, erotyczna niegrzeczność, awangardowe brzmienia, jazzowa improwizacja, psychologiczny monodram - Teatr Rozrywki w Chorzowie spełnia różnorodne artystyczne życzenia.

Stwierdzenie, że w teatrze wszystko jest możliwe, to banał, ale na rozpoczętym wczoraj Wakacyjnym Przeglądzie Przedstawień zdarzy się naprawdę wiele. Do sierpnia w jednym foyer mijać się będą młodzi fani awangardowych brzmień, eleganccy miłośnicy jazzu, z ironiczną rezerwą nastawieni do świata fani Stanisława Tyma, bezpruderyjni wielbiciele prozy markiza de Sade czy teatralni tradycjonaliści, którzy w ciemno kupują bilety na psychologiczne monodramy. Przegląd to siedem dni i siedem spełnionych różnorodnych artystycznych życzeń. Do tego tylko w połowie teatralnych, co pokazał już rozpoczynający przegląd koncert The Complainer & The Complainers.

To nie koniec muzycznych doznań w Chorzowie. We wtorek czeka nas potężna dawka muzyki soul, gospel i jazzu. Usłyszymy największe przeboje Arethy Franklin, Elli Fitzgerald czy Billie Holiday w wykonaniu Siggy Davis w programie "The First Ladies of Song" (Mała Scena, bilety 75 zł). W czwartek zaś parkiet foyer należeć będzie do znanej już chorzowskiej publiczności z projektu Entree formacji Rozczyny. Damskie trio w czterech scenach przetykanych piosenkami wystąpi o godz. 20 (bilety 15 i 25 zł).

Na muzyczny finał plenerowa impreza w dwóch odsłonach poza teatrem. Organizatorzy zapraszają 1 sierpnia do Dużego Kręgu Tanecznego w chorzowskim parku na program "Zielony parkiet: Dance to the Music(ale)". Światowy repertuar musicalowy najpierw w tradycyjnej wersji, zaś wieczorem w bardziej elektronicznym wydaniu z miksami DJ-a. Wstęp wolny.

W części teatralnej jest równie różnorodnie. Teatr Rozrywki zaprosił na Małą Scenę zespoły z Krakowa i Warszawy. Na początek tytuł, na który nie odważyłaby się większość teatrów - "Filozofia w buduarze" według markiza de Sade, druga obok "120 dni Sodomy" prezentacja rozerotyzowanego libertynizmu. Spektakl odważył się zagrać Teatr Nowy z Krakowa. - Nie mamy nic do stracenia. Nie jesteśmy teatrem miejskim, nie może przyjść do nas dyrektor wydziału kultury i zabronić wystawienia tej sztuki. Jedyne, co możemy stracić, to dofinansowanie. Mamy nadzieję, że jednak tak się nie stanie - mówił w jednym z wywiadów Piotr Sieklucki z Teatru Nowego, który gra w sztuce. Spektakl w reżyserii Bogdana Hussakowskiego w poniedziałek o godz. 20 (bilety 45 zł, tylko dla widzów dorosłych!).

Oczywiście nie byłoby Wakacyjnego Przeglądu w Teatrze Rozrywki bez udziału teatru Polonia. Tym razem z programem satyrycznym Stanisława Tyma. Na "Dżdżownice wychodzą na asfalt" bilety sprzedają się najszybciej (choć kosztują 110 zł). Pewnie pomogła autorecenzja Tyma: "Sam program marny, ale bardzo drogie bilety. Nie wypada nie zobaczyć". Warto też wiedzieć, dlaczego dżdżownice wychodzą na asfalt. Choć tu Tym tłumaczy się w nieprecyzyjny sposób: najpierw twierdził, że tytuł wyjaśni się w trakcie spektaklu. Potem oświadczył, że jest "biznesowy", czyli przyciągający uwagę. Dopiero na końcu wyznał, że to obserwacja socjologiczna - dżdżownice wychodzą na asfalt, by się w deszczu umyć, bo to czyste stworzenia są. Stanisław Tym w towarzystwie Joanny Kołaczkowskiej i Jerzego Derfela w środę dwukrotnie - o godz. 17.30 i 20.

Pod koniec tego pełnego atrakcji tygodnia dwa skrajnie różne monodramy. "Kochany synu" Anny Mentlewicz to spowiedź 45-letniej Mai, z zawodu kardiochirurga, która próbuje zmierzyć się ze swoją traumatyczną przeszłością. Na scenie zobaczymy Elżbietę Czerwińską (bilety 40 zł).

Drugi monodram to gorzkie, ale niepozbawione dowcipu żale Polaka w sztuce "To nie jest kraj dla wielkich ludzi". O scenicznym talencie Rafała Rutkowskiego z Montowni i świetnym dramatycznym piórze Michała Walczaka nie trzeba specjalnie przekonywać. Niepoprawny politycznie finał przeglądu w piątek o godz. 20 (bilety 45 zł).

Podania z kolejną listą życzeń Teatr Rozrywki rozpatrzy za rok podczas kolejnego wakacyjnego przeglądu przedstawień.

Aleksandra Czapla-Oslislo
Gazeta Wyborcza Katowice
27 lipca 2009

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia