Co się stało z naszą klasą?

"Gdyby do szkoły chodziły anioły" - Teatr Muzyczny w Gdyni

Na fali mocno przebrzmiałej popularności portalu, który kojarzył dawnych kolegów ze szkolnej ławy, w gdyńskim Teatrze Muzycznym powstał spektakl "Gdyby do szkoły chodziły anioły". Kto lubi wspominać szkolne lata, powinien się wybrać.

"Gdyby do szkoły chodziły anioły", spektakl po raz pierwszy wystawiony 20 lat temu w Opolu, można by nazwać protoplastą portalu Nasza Klasa, na punkcie którego swego czasu oszalała cała Polska, a i dziś zagląda doń jeszcze ten i ów. Bo oba przedsięwzięcia - i spektakl, i portal - karmią się tym samym: naszą nostalgią do szkolnych lat, gdy byliśmy młodsi, ciekawsi świata, mniej zabiegani, bardziej pomysłowi.

Autorem scenariusza i reżyserem najnowszej premiery, którą w miniony weekend obejrzeliśmy na małej scenie Teatru Muzycznego, jest Zbigniew Sikora - pomysłodawca i reżyser innych udanych przedstawień dla dzieci: "Foczki akrobatki" i "Koziołka Matołka". Ale tym razem, choć tematem także są sprawy bliskie dzieciom, adresat nie jest ten sam. "Gdyby do szkoły chodziły anioły" to spektakl raczej dla starszego widza, który na szkolne lata patrzy już z jakiejś dalszej perspektywy. Choć obecne na premierze starsze dzieci i młodzież także bawiły się doskonale - wydarzenia na scenie oglądając jako rzeczywistość im najbliższą. Zwłaszcza, że autor scenariusza puszcza do nich oko niby mimochodem, wspominając o Gadu-Gadu czy dziecięcej idolce Hannah Montana.

Spektakl Sikory to zrealizowana skromnymi środkami (czterech aktorów, oszczędna scenografia, żadnych specjalnych efektów), ale zagrana z temperamentem i opowiedziana w zawrotnym tempie zabawna historia szkolnej paczki, która po latach przypadkiem spotyka się na... szkolnej wywiadówce. Wymoczek (Katarzyna Więcek), Pestka (Anna Maria Urbanowska), Kaczor (Tomasz Gregor) i Żarówa (Krzysztof Wojciechowski), przed laty tryskający zwariowanymi pomysłami uczniowie jednej klasy, dziś spotykają się jako rodzice... innych niesfornych uczniów (z wyjątkiem Kaczora, dziś profesora Kaczorowskiego). Ich spotkanie w mgnieniu oka przeobraża się w strumień wspomnień szalonych szkolnych akcji, pierwszych afektów, potyczek z nauczycielami i wydarzeń towarzyskich na przerwach, które wtedy przyćmiewały wszystko inne. A dziś są okazją do sentymentalnych wspomnień.

"Gdyby do szkoły chodziły anioły", scenariusz i reżyseria Zbigniew Sikora, teksty piosenek Tadeusz Klimowski, muzyka Brunon Gościniak, Jacek Mełnicki, Zygmunt Rychter, aranżacje: Artur Guza, scenografia Renata Godlewska, obsada: Anna Maria Urbanowska, Katarzyna Więcek, Tomasz Gregor, Krzysztof Wojciechowski. Najbliższy spektakl czwartek, 14.10 godz. 9.

Katarzyna Fryc
Gazeta Wyborcza Trójmiasto
15 stycznia 2010

Książka tygodnia

Ulisses
Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
James Joyce

Trailer tygodnia