Cykl Opera Rara odniósł sukces. Zachwycił melomanów
1. Opera RaraKoncertową wersją opery "Rinaldo" zakończył się wczoraj cykl Opera Rara. Przedsięwzięcie, w ramach którego mogliśmy podziwiać najlepsze produkcje operowe Europy w mistrzowskim wykonaniu.
Zainaugurowany w styczniu tego roku cykl Opera Rara odniósł sukces. - Naszym celem jest stworzenie cyklu przedstawień operowych święcących triumfy na międzynarodowych scenach. Wszystkie zaplanowane przez nas produkcje są gwarancją najwyższego poziomu, a nazwiska solistów mówią same za siebie - to najlepsza obsada, jaką można sobie wyobrazić! - mówił parę miesięcy temu odpowiedzialny za realizację projektu Robert Piaskowski z Krakowskiego Biura Festiwalowego. I udało się. Na krakowskich scenach prezentowane były najlepsze operowe przedstawienia z Paryża, Mediolanu, Wenecji. Koncertowały wybitne zespoły (Europa Galante, Le Poeme Harmonique, Accademia Bizantina) oraz najlepsi soliści (m.in. Philippe Jaroussky, Ann Hallenberg, Roberta Invernizzi, Sonia Prina).
Impreza podbiła serca melomanów - bilety znikały w ekspresowym tempie na parę tygodni przed każdą kolejną odsłoną cyklu. Zachwyciła też krytyków. W podsumowaniu muzycznych wydarzeń roku tygodnika "Polityka" Opera Rara znalazła się w pierwszej dziesiątce, zaś w "Rzeczpospolitej" okrzyknięta została "zachwytem" i "festiwalowym debiutem roku".
Zachwytów nie zabrakło również wczoraj, kiedy na scenie Teatru im. Słowackiego zespół Accademia Bizantina wraz z grupą kapitalnych solistów zaprezentował operę "Rinaldo" Georga Friedricha Haendla. To było kolejne mistrzostwo w dziedzinie interpretacji barokowej opery.
