Cztery kobiety i wódka

"Gardenia" - reżyseria: Aldona Figura - Laboratorium Dramatu

Prababka służy ojczyźnie jako ekskluzywna prostytutka odwracająca uwagę esesmanów od akowskiej konspiracji, babka przemierza Polskę wzdłuż i wszerz handlując ciuchami. Córka konsekwentnie zamienia dom w melinę, a wnuczka pnie się w korporacyjnej hierarchii.

Nie wszystkie bohaterki sztuki są alkoholiczkami, ale wszystkie ponoszą konsekwencje rodzinnego picia, bo – czy tego chcą, czy nie – biorą udział w mocno zakrapianej sztafecie pokoleń. „Gardenia” Elżbiety Chowaniec dowcipnie i bez martyrologicznego zadęcia opowiada historię czterech pokoleń polskich kobiet i pokazuje, że skłonność do alkoholu może być wrogiem znacznie groźniejszym niż pogmatwana historia dwudziestego wieku. 

Na pierwszy rzut oka „Gardenia” Elżbiety Chowaniec to sztuka feministyczna. Bohaterkami są wyłącznie kobiety, ich życie jest ciężkie, także z powodu mężczyzn, jednocześnie niezbędnych i nieprzydatnych. Jest to także tekst o plagach społecznych, szczególnie o alkoholizmie i biedzie. Oba te odczytania są oczywiście słuszne, ale „Gardenia” jest przede wszystkim obrazem Polski od lat trzydziestych do dnia dzisiejszego – napisała o „Gardenii” profesor Irena Grudzińska-Gross.

Na scenie zobaczymy Dorotę Landowską, Agnieszkę Warchulską, Paulinę Kinaszewską i Martynę Peszko. Spektakl wyreżyserowała Aldona Figura, która ma na swoim koncie m.in.: „Monologi Waginy” w Teatrze Wybrzeże, „Absynt”, „Przylgnięcie” oraz „Tiramisu” w Laboratorium Dramatu i Teatrze Radia TOK FM. Dzięki scenografii Katarzyny Paciorek, „Gardenia” jest też dyskretną podróżą po modzie i wystroju wnętrz - od lat czterdziestych po współczesność.

Krytycy o spektaklu:

"Gardenia", pierwszy polski dramat o damskim piciu, nie bawi się statystykami, nie usprawiedliwia nałogu narodową martyrologią, ale ciepło, dowcipnie i bez szarżowania pokazuje kobiece dno butelki (Joanna Derkaczew, Gazeta Wyborcza)

"Gardenię" napisały, wyreżyserowały i zagrały kobiety. Nie jest to jednak łzawy melodramat, ale rzecz z dystansem i szczerością opowiadająca o ludzkich słabościach z historią w tle. (Julia Rzemek, Rzeczpospolita)

Debiutująca autorka Elżbieta Chowaniec jest dobrą obserwatorką życia. Wie, ze wystarczy szczegół, by uruchomić lawinę skojarzeń. Na sukces „Gardenii” pracują też świetne aktorki, które tworzą pełen współczucia portret Polki rozpisany na głosy. (Jacek Wakar, Twój Styl)

25. września, godz. 21.00 – Elżbieta Chowaniec „Gardenia”
26. września, godz. 21.00 – Elżbieta Chowaniec „Gardenia”
27. września, godz. 21.00 – Elżbieta Chowaniec „Gardenia”

(-)
Materiały Teatru
22 września 2009

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia