Dawid Ogrodnik w rodzinnym dramacie Henrika Ibsena

Pięcioosobowy dramat rodzinny opisuje ludzi, którzy mierzą się z przeszłością i grzechami swoich przodków. Wciąż mają one wpływ na kolejne pokolenia. Sztuka opowiada o Oswaldzie, którego matka próbuje uchronić przed dziedzictwem pozostawionym przez jego ojca. Bohaterowie zaczynają widzieć ludzi i traumatyczne sytuacje sprzed lat. Są one nadal żywe w postaciach dramatu. Oswald musi w końcu się zmierzyć z przeszłością, ale czy nie okaże się dla niego zbyt niebezpieczna?

Sztuka Henrika Ibsena została wydana w 1881 r., lecz temat podjęty przez autora nadal pozostaje aktualny. Norweski dramatopisarz poruszył w swoim utworze kontrowersyjne kwestie, które pod koniec XIX w. społeczeństwo wolało ukrywać. „Upiory" doprowadziły wówczas do wielu kontrowersji. Również dziś sytuacje opisane w dramacie, dotyczące ponurych tajemnic rodzinnych, mogą u widzów wywoływać skrajne emocje.

Ze świata gwiazd
W spektaklu „Upiory" rolę Oswalda zagrał Dawid Ogrodnik – obecnie jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów w Polsce. Głównie występuje w filmach i serialach. Niedawno mogliśmy podziwiać go w roli ks. Jana Kaczkowskiego w biograficznej produkcji „Johnny". Już niedługo na ekrany kin wejdzie kontynuacja filmu „Piep*zyć Mickiewicza", w którym zagrał główną rolę; pierwszą część produkcji można obejrzeć odpłatnie w TVP VOD. Teraz widzowie mają okazję zobaczyć Dawida Ogrodnika w telewizyjnym przedstawieniu.

Matkę Oswalda odtworzyła Maria Pakulnis. Aktorka przedstawiła niezapomnianą rolę Nadieżdy Tumskiej w serialu „Ekstradycja 2". W 2023 r. otrzymała nagrodę Orzeł za poruszającą kreację drugoplanową w filmie „Johnny". Z kolei w pastora Madersa wcielił się Grzegorz Falkowski. Aktor już wcześniej współpracował z Anną Augustynowicz. Wystąpił w jej głośnej inscenizacji „Ślubu" Witolda Gombrowicza, którą pokazał Teatr Telewizji.

W obsadzie znalazł się też Łukasz Lewandowski, który zagrał stolarza Engstranda. Aktor jest cenionym artystą teatralnym i ekranowym, a widzowie mieli okazję zobaczyć go w tak głośnych spektaklach telewizyjnych, jak „Walizka" czy „Judasz z Kariothu". Natomiast postać Reginy Engstrand stworzyła młoda aktorka Weronika Krystek.

Minimalizm z wielkim przekazem
– To, w jaki sposób pracuje Ania, bardzo mocno mnie rozwinęło. (...) Idealnie czuje charakter postaci, którą wykreowała w swojej głowie – powiedział Dawid Ogrodnik o współpracy z reżyserką Anną Augustynowicz w programie „Pytanie na śniadanie".

„Upiory" są klasycznym przykładem inscenizacji tej twórczyni. Scenografia w jej spektaklach jest ascetyczna i sprowadza się jedynie do kilku elementów na scenie. Minimalistyczne są również stroje bohaterów, którzy zazwyczaj są ubrani na czarno. Takimi zabiegami reżyserka pozwala widzom skupić się na grze aktorów, relacjach między postaciami, a także przekazie zawartym w tekście.

Przez trzydzieści lat była dyrektorką Teatru Współczesnego w Szczecinie, który uczyniła jedną z najbardziej znanych scen w Polsce. Jest także laureatką wielu prestiżowych nagród teatralnych, takich jak choćby Laur Konrada czy „Człowiek Teatru".

Gdzie można obejrzeć spektakl „Upiory"?
Premiera dramatu Henrika Ibsena w reżyserii Anny Augustynowicz odbędzie się w poniedziałek 20 stycznia o godz. 20:30 w TVP1 i TVP VOD.

Po emisji sztuki Teatr Telewizji zaprasza na nowy odcinek programu „Postscriptum", w którym odbędzie się rozmowa z twórcami telewizyjnej inscenizacji „Upiorów".