Do północy z gwiazdami
1.Europejski Festiwal im. Jana KiepuryW sobotni wieczór w Krynicy Zdroju najważniejsza okazała się pogoda. Ta na szczęście dopisała
Wielki koncert promenadowy ,Tu gdzie śpiewał Jan Kiepura" przyciągnął na Deptak przeszło siedemnaście tysiący kuracjuszy, mieszkańców, a także turystów oraz melomanów, którzy specjalnie na ten festiwalowy wieczór zjechali pod Górę Parkową. Wszystkich przyciągnęła magia gwiazd: śpiewaczek oraz śpiewaków wpisanych na afisz tej wyjątkowej gali opery, operetki i baletu.
Festiwalowa publiczność ma tak wielkich ulubieńców jak: Grażyna Brodzińska, Iwona Hossa, Aleksander Teliga czy Juliusz Ursyn Niemcewicz. W tym roku do elitarnego grona przebojem wdarł się młodziutki tenor Tomasz Szlenkier z Warszawy, a dyrektor festiwalu Bogusław Kaczyński poszerzył grono sław o wybitne polskie śpiewaczki robiące furorę na scenach operowych świata: Joannę Kozłowską i Małgorzatę Walewską. Już po raz kolejny zaprosił do największej, telewizyjnej gali krynickiego Festiwalu balet, chór i orkiestrę
Opery Lwowskiej, które również zyskały już uznanie bywalców kiepurowskiego festiwalu. Nie zabrakło także superszołmena z batutą - dyrygenta Jacka Bonieckiego. Dobierając takim wykonawcom przebojowy repertuar i dając bajkową oprawę krynickiego Deptaka oświetlonego tysiącami reflektorów i projektorów zamontowanych przez telewizyjne ekipy, sukces był murowany.
Brawa nie milkły, a koncert trwał do północy. Widzowie ubierali kurtki lub swetry. Artystki tuż po zejściu z estrady owijały się ciepłymi szalami, ale wbrew temu co pokazywały termometry atmosfera koncertu stawała się z każdym utworom bardziej gorąca, a brawa były coraz bardziej gromkie.
Wreszcie o północy i muzykę i oklaski zagłuszyły wystrzały fajerwerków, które wielkim pokazem rozświetliły niebo ponad Górą Parkową i Jaworzyną Krynicką.