Dziesiąta rocznica śmierci Jerzego Waldorffa
pisarza, publicysty, krytyka muzycznegoDziś mija dziesiąta rocznica śmierci Jerzego Waldorffa - pisarza, publicysty, krytyka muzycznego, a także działacza społecznego.
Był założycielem Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami i inicjatora kwest na Cmentarzu Powązkowskim. Jerzy Waldorff - określany przez przyjaciół jako "współczesny człowiek renesansu", gdyż w swoim życiu zmieścił miłość do muzyki, literatury, publicystykę i pasję pracy społecznej - urodził się 4 maja 1910 roku. Studiował na Wydziale Prawa Uniwersytetu Poznańskiego i w Konserwatorium Muzycznym w Poznaniu.
W latach 1935-1939 był redaktorem warszawskiego "Kuriera Porannego", podczas wojny uczestniczył w tajnym życiu muzycznym stolicy. Po II wojnie światowej pracował jako redaktor i felietonista w tygodnikach "Przekrój", "Świat", "Polityka"; felietony pisał także dla Polskiego Radia.
Popularność przyniósł mu cykl felietonów "Muzyka łagodzi obyczaje", a także udział w audycjach telewizyjnych. Poczucie humoru, autoironiczny dowcip i charakterystyczny wygląd sprawiły, że ludzie rozpoznawali go na ulicy.
W 1966 roku Waldorff przystąpił do swojej pierwszej wielkiej akcji społecznej, propagując przez radio zbieranie darów do tworzonego właśnie Muzeum Teatralnego w Warszawie. Zebrano wówczas ponad 2 tys. eksponatów. W tym samym roku rozpoczął następną, wieloletnią akcję - stał się głównym animatorem zbiórki funduszy na wykupienie willi Karola Szymanowskiego "Atma" w Zakopanem. Obecnie znajduje się w niej muzeum kompozytora.
W maju 1974 roku założył Komitet Powązkowski, którego celem jest opiekowanie się i odnawianie grobów w najstarszej i najbardziej zaniedbanej części Cmentarza Powązkowskiego. Rok później w Zaduszki przeprowadzona została pierwsza kwesta.
Jerzy Waldorff rzadko prosił o pomoc dla spraw, nad którymi sprawował patronat. "Zawsze działam w ten sposób - nie pytam nikogo o to, co mam robić, tylko zaczynam robić i biorę władzę niejako przez zaskoczenie" - przyznawał. Jedną z ostatnich jego inicjatyw było umieszczenie pomnika Józefa Piłsudskiego przed Belwederem.
Napisał ponad 20 książek, z czego wiele poświęcił największej pasji swojego życia - muzyce. "Ciernie i korona", "Diabły i anioły", "Wielka gra" to klasyka polskiej publicystyki muzycznej. Książkę "Reszta jest milczeniem" poświęcił Powązkom, napisał też dwie powieści: "Dolina szarej rzeki" i "Fidrek".
Dzieło Waldorffa jest nieustannie kontynuowane. Kwesty odbywają się w pierwszych dniach listopada nie tylko na Powązkach, ale też na zabytkowych cmentarzach w wielu miastach Polski.