Galeria handlowa za nowy gmach teatr

Nowy budynek Teatru Lalek Pleciuga zbudował prywatny inwestor

Nowy budynek Teatru Lalek Pleciuga zbudował w Szczecinie prywatny inwestor. W zamian dostał ziemię pod starym teatrem. I deweloper, i miasto zrobiły dobry interes. Samo ECE po raz pierwszy w Polsce zdecydowało się na zbudowanie oddzielnej instytucji kulturalnej dla potrzeb miasta jako partnera. Nowa Pleciuga to drugi zbudowany po wojnie teatr lalek w Polsce i pierwszy zbudowany przez firmę prywatną.

Niemiecki potentat budujący galerie handlowe, firma ECE, od wielu lat starał się wejść na szczeciński rynek. Upatrzył sobie teren w samym centrum miasta. Oprócz pustego placu po Kombinacie Gastronomicznym Kaskada (spłonął w 1981 r.), były tam: postawiona przez Społem prowizoryczna mała gastronomia (tzw. Dachy Paryża), poniemieckie oficyny i przybudówki, należący do banku ogród, stara kamienica przerobiona na teatr lalek. Z uwagi na wielu właścicieli teren był wyjątkowo trudny do zdobycia. Ale ECE uparło się - miejsce na galerię jest takie, że gwarantuje przyszłe zyski. 

Deweloper namówił miasto do założenia spółki celowej Centrum Handlowe Polska 1. Miała zająć się komercyjną inwestycją - budową Galerii Kaskada. Miasto wprowadziło aportem swoje tereny - łącznie z parcelą pod działającym teatrem. W zamian objęło 23,07proc. udziałów w spółce. Dodatkowo deweloper zobowiązał się, że zanim przystąpi do budowy galera handlowej, postawi w innym miejscu całkiem nowy gmach teatru Pleciuga. Inwestycja była tak zaplanowana, by teatr funkcjonował bez dłuższej przerwy. 

- Zrobiliśmy doskonały interes -jest przekonany Krzysztof Nowak, wiceprezydent Szczecina. - Za 12 ha ziemi dostaliśmy de facto 75 mln zł. 

Skąd aż tak wysoka kwota? 

Według szacunków ECE nowy teatr kosztował niespełna 10 mln euro. Dodatkowo, już po jego wybudowaniu, miasto odsprzedało swoje udziały w spółce. W otwartym przetargu ECE dało za nie 42 mln zł. 

- Gdyby deweloperowi tak nie zależało tak na tym terenie, zapewne przez długie lata jeszcze Pleciuga funkcjonowałaby w starym obiekcie - uważa wiceprezydent Nowak. - Chwała naszym poprzednikom, którzy w poprzednich kadencjach samorządu naciskali ECE na sfinansowanie budowy gmachu teatru. My doprowadziliśmy ją do finału. 

Konsultacje i spory dotyczące tego, jak ma wyglądać teatr, gdzie powinien stanąć, jaki winien być duży, trwały kilka lat. Wreszcie szczecińskie biuro projektowe Dedeco zaprojektowało nową Pleciugę, którą w ciągu 11 miesięcy udało się wybudować. Na widowni, w głównej sali jest 298 miejsc. Obok jest jeszcze scena kameralna z widownią na 50 osób. Całość uzupełniają imponujący hol wejściowy z tzw. balkonem św. Mikołaja, sale dydaktyczne, sale prób, pracownie, stolarnia Nowy budynek ma 3 tys. m kw. powierzchni użytkowej. 

- Udało nam się tak skonstruować umowę z ECE, że jednym z partnerów był sam teatr - mówi Nowak. - Dzięki temu projektanci i budowlańcy nie pracowali "w ciemno", tylko aranżowali wnętrza zgodnie z potrzebami tej, specyficznej przecież, instytucji. 

Pierwszą premierę w nowym gmachu Pleciuga zaplanowała na 30 maj a 

- tylko dlatego, że Dzień Dziecka wypada w poniedziałek. Zagra "Kopciuszka" 

- to symboliczne nawiązanie do przeprowadzki ze starego, niepozornego budynku do nowej i pięknej siedziby. 

- Tu jest pięknie - zachwyca się szczęśliwy lalkarz Zbigniew Wilczyński (42 lata pracy w zawodzie, przeżył trzy przeprowadzki Pleciugi). - Myślę, że będzie tu nam dobrze. Dzieci, które przyjdą rano z przedszkolem, będą ciągnęły rodziców, że chcą tu jeszcze zajrzeć wieczorem. 

Samo ECE po raz pierwszy w Polsce zdecydowało się na zbudowanie oddzielnej instytucji kulturalnej dla potrzeb miasta jako partnera. Nowa Pleciuga to drugi zbudowany po wojnie teatr lalek w Polsce i pierwszy zbudowany przez firmę prywatną. 

- Staramy się współpracować z każdym samorządem, na terenie którego powstają nasze galerie. Ale dla nas Pleciuga też jest ewenementem - mówi Dominika Krzyżanowska-Kidała, rzecznik ECE Polska. - Zwykle nasze zaangażowanie dotyczy obiektów powiązanych z galeriami, tu powstał obiekt zupełnie niezależny. 

Nowa Pleciuga już jest, na galerię ECE szczecinianie muszą jeszcze trochę poczekać. Kryzys sprawił, że budowa się opóźnia. Ale rzecznik ECE zapewnia: - Przy tak dużym zaangażowaniu w wypełnienie zapisów umowy z miastem, jesteśmy naprawdę zdeterminowani, by Galeria Kaskada powstała jak najszybciej.

Mariusz Rabenda
Gazeta Wyborcza
27 maja 2009

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...