Grzeszki i przywary krakowskich mieszczuchów
"Grube ryby" - reż. Adam Sroka - Scena Polska Teatru Cieszyńskiego w CieszynieKomedia Bałuckiego, chociaż minęło ponad 130 lat od jej napisania, ciągle bawi i śmieszy. Autor dobrodusznie wyśmiewa w niej grzeszki i przywary krakowskich mieszczuchów. Uwiecznił w swoich komediach wspaniałą galerię środowiska mieszczańskiego drugiej połowy XIX wieku.
Stworzył własny, oryginalny, stylowy światek komediowy.
Inscenizacja jednej z najlepszych komedii Michała Bałuckiego - czołowego dramaturga pozytywizmu. Napisana w 1881 roku sztuka nie ma żadnych ambicji poza bawieniem widza. W odróżnieniu od innych fars Bałuckiego trudno tu znaleźć jakiekolwiek odwołania do filozoficznych i społecznikowskich haseł epoki, w której tworzył. Zarówno akcja, jak i bohaterowie są czysto umowni. Konstrukcja utworu zaś wyraźnie staroświecka, zważywszy że już w kilkanaście lat po prapremierze polskim życiem teatralnym wstrząsną tacy twórcy jak Gabriela Zapolska, czy Stanisław Wyspiański.
W "Grubych rybach" Bałucki z sukcesem wykorzystał chwyty kontrastu i nieporozumienia. Krytyka nie zachwycała się jego twórczością, natomiast publiczność jest mu nadal wierna. Lubią go również teatry i aktorzy za wspaniale napisane role.
