Historie kobiet podszyte smutkiem

IV Krakowskie Miniatury Teatralne

Do Krakowa na Festiwal Miniatur Teatralnych przyjadą prawdziwe warszawskie gwiazdy. W muzycznych spektaklach opowiedzą o uczuciach, jakie targają kobietami.

W następnym tygodniu zobaczymy z tej okazji dwa warszawskie spektakle, zatytułowane "Nie jesteś sama" i "Wiera Gran".

"Nie jesteś sama"

Pierwsze muzyczne przedstawienie w gwiazdorskiej obsadzie -Stanisława Celińska, Krystyna Tkacz, Artur Barciś wreżyserował jedyny męski wykonawca, czyli Artur Barciś. Opowiada ono o kobiecie, która wiele doświadczyła i poznała różne odcienie życia. To rzecz o miłości, samotności, tęsknocie, zdradzie i cierpieniu. O szukaniu sensu istnienia i o przemijaniu, ale też o przyjaźni, radości życia, nadziei i marzeniach. Na dodatek o wszystkich tych problemach twórcy opowidają piosenkami Agnieszki Osieckiej. Podczas spektaklu usłyszymy utwory z jednej strony dobrze nam znane, a z drugiej - jakby zupełnie nowe, w oryginalnych interpretacjach. I choć piosenki Osieckiej z reguły nie należą do wesołych, jednak wykonawcom udało się nie wpaść w ton przygnębiający, obok smutku jest też tu miejsce na żart, ironię i zabawę.

"Wiera Gran"

Wiera Gran była artystką światowego formatu. Niezwykle utalentowana, obdarzona głębokim głosem, występowała m.in. z Edith Piaf, Charles'em Aznavourem, Jacques'em Brelem w najsłynniejszych salach koncertowych świata. Była również niezwykłą kobietą - piękną, pełną pasji i życia.

Na Wierę Gran padł jednak cień podejrzeń - przez większość swojego życia zaszczuwana, walczyła z oskarżeniami o kolaborację z Gestapo.

Twórcy spektaklu z Teatru Kamienica, którego autorką jest krakowska dramatopisarka Anna Burzyńska, a reżyserką Barbara Sass, dokonują uważnej analizy psychiki artystki, łącząc spowiedź starszej kobiety ze wspomnieniami z pełnej blasków przeszłości. Przywoływane w czasie przedstawienia piosenki dopełniają barwny obraz artystki.

- Fakty historyczne stały się tylko tłem fabuły dramatu, znacznie bardziej zainteresował mnie bowiem portret psychologiczny kobiety, która przez większość swojego życia przebywała w przerażającym więzieniu własnych obsesji i lęków - mówi Anna Burzyńska.

Ten kameralny spektakl, w którym główną role kreuje Justyna Sieńczyłło [na zdjęciu], z towarzyszącym jej Pawłem Burczykiem, przenosi widza zarówno do nowojorskiej Carnegie Hall, koncertowych sal w Paryżu, Tel Awiwie, jak i do kawiarni warszawskiego getta Cafe Sztuka, gdzie niegdyś występowała Wiera Gran.

Scena PWST, ul. Straszewskiego 22 Godz. 19 Bilety: 60 zł

(msz)
Polska Gazeta Krakowska
13 lipca 2013

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia

Łabędzie
chor. Tobiasz Sebastian Berg
„Łabędzie", spektakl teatru tańca w c...