Ich dwie, on jeden

"Mayday 2" - reż. Krystyna Janda - Och-Teatr w Warszawie

Przygody londyńskiego taksówkarza, który od lat uprawia bigamię, miotając się między dwiema kochającymi żonami, zawładnęły scenami teatrów rozrywkowych jak świat długi i szeroki

Mistrz farsy współczesnej Ray Cooney króluje również na naszych scenach (nawet tych misyjnych), jego "Okno na parlament" w reżyserii Wojciecha Pokory w Teatrze Polskim we Wrocławiu utrzymuje się na afiszu już 20. sezon. To jest wynik! Nic więc dziwnego, że i Krystyna Janda, idąc tropem sukcesów innych, wystawiła tym razem "Mayday 2" (bo "Mayday" ma już za sobą) w Och-teatrze.Bez ryzyka popełnienia błędu można wróżyć temu przedstawieniu długi żywot, zwłaszcza że tajemnica farsy polega na sprawności zespołu, idealnym zestrojeniu działań i puent, a to się w tym spektaklu układa. Dwie co najmniej role zasługują na więcej niż odnotowanie: wystylizowana Mary Smith Marii Seweryn i cierpiący na zaburzenia pamięciowo-emocjonalne staruszek, tata Stanleya, w mistrzowskim wykonaniu Jerzego Łapińskiego. To się ogląda, o ile nikt nie liczy na coś więcej niż dwie godziny czystej rozrywki.

Tomasz Miłkowski
Przekrój
20 czerwca 2013

Książka tygodnia

Ziemia Ulro. Przemowa Olga Tokarczuk
Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
Czesław Miłosz

Trailer tygodnia