Innego końca świata już nie będzie
„Żądło" – aut. Paul Murray – tłum. Łukasz Witczak – Wydawnictwo Filtry w Warszawie„Niektóre dni po prostu się nie dzieją, mimo że w nich jesteś. Budynki są papierową dekoracją, ludzie statystami, czujesz się jak postać anime uwięziona w fillerze. Chluśnij komuś kawą, pokaż cycki wykładowcy, wbiegnij pod koła samochodu – jutro i tak wszyscy o tym zapomną. Za to każda chwila ciągnie się w nieskończoność. Jakbyś czołgała się przez pustynię.
(...) Nastał wieczór, twarze przechodniów ze wzrokiem wlepionym w telefony unoszą się i opadają ponad brukiem dziedzińca, mokrym od mżawki; zmruż oczy, a wydadzą ci się podobni do błędnych ogników, całej rzeczy ogników wiodących się nawzajem na enty poziom błędności i zagubienia. Otwórz oczy szerzej, a zobaczysz parę osób, które znasz, idących w tym samym kierunku co ty".
„Żądło" Paula Murraya to fascynująca powieść, która w zaskakujący sposób opowiada o ludzkiej kondycji; zarówno tej jednostkowej jak i uniwersalnej. Fabuła książki w nader przystępny sposób obrazuje wewnętrzne lęki i rozdarcia postaci, tworząc indywidualnych bohaterów, których problemy zdają się równocześnie tak bliskie ogólnoludzkim doświadczeniom. Ponadto w powieści odnaleźć można uniwersalny niepokój związany z rosnącymi zmianami klimatycznymi oraz ich konsekwencjami, które niczym fatum towarzyszą naszej codziennej egzystencji.
„Żądło" to powieść, w której narracja rozwidla się, ukazując pierwszoosobowy punkt widzenia każdej z postaci. Zabieg ten nie tylko nadaje powieści dynamizmu i ekspresji, ale pozwala również zrozumieć poszczególne wybory czy zachowania. Możliwość poznania indywidualnego doświadczenia każdego z bohaterów sprawia ponadto, że każdy z nich staje się wielowymiarowy i autentyczny. Postaci jawią się bowiem zarówno jako pierwszo- oraz drugoplanowi bohaterowie, co w niesamowity sposób pozwala przyjrzeć się im zarówno od wewnątrz jaki i od zewnątrz. Ta wielowymiarowość sprawia, że czytelnik zatapia się w gąszcz plotek i domysłów, aby stopniowo odkrywać prawdę o losach bohaterów.
Wieloperspektywiczność nie tylko stanowi doskonały chwyt literacki wspaniale wzbogacający fabułę, ale również w nienarzucający sposób zmusza czytelnika do dystansu. Możliwość poznawania bohaterów zarówno z perspektywy spojrzenia innej postaci, jak i wgląd w jej własną narrację, sprawia, że czytelnik uzmysławia sobie jak płytkie bywa spojrzenie na inną osobę. Spojrzenie Meduzy, o którym mówił Sartre, wydaje się być w „Żądle" jednym z kluczowych elementów stanowiących o ogromnej wartości tej książki – zarówno jej wartości jako wspaniałej rozrywki, jak i w kontekście tego, co niezauważenie daje ona czytelnikowi, zmieniając jego poglądy czy schematy myślenia.
Sama fabuła „Żądła" stanowi przykład kunsztu literackiego. Wielowymiarowe postaci, intrygująca akcja, doskonale rozbudowane relacje i konflikty, a także niesamowita wrażliwość autora zarówno na to, co ludzkie, jak i na to, co poza-ludzkie, sprawiają, że książkę czyta się z zapartym tchem, przeżywając każdą chwilę smutku, strachu, ale i radości wraz z bohaterami.
Paul Murray w doskonały sposób zgłębia sekrety ludzkiej duszy, co sprawia, że jego postacie wydają się tak bliskie i autentyczne. Każdy z bohaterów targany jest bowiem - tak dobrze znanymi czytelnikowi z własnych doświadczeń - uczuciami smutku, rozpaczy czy nadziei. Indywidualne, samotne końce świata przeplatają się zaś z uniwersalnymi znamionami nadchodzących zmian klimatycznych. Nadaje to historii dotkliwego tragizmu, równocześnie pobudzając w czytelniku świadomość własnej sytuacji.
Dalekie od moralizowania fragmenty dotyczące szkodliwej działalności człowieka w niesamowity sposób budują atmosferę powieści, a także obnażają nasze własne lęki dotyczące niepewnej przyszłości i jej zmian. Zwrócenie zaś uwagę na sytuację człowieka w świecie – jako istoty włączonej w system wzajemnych powiązań i relacji z naturą – w interesujący sposób obnaża pustą ideę człowieka witruwiańskiego.
„Żądło" tym samym to niezwykła książka, której porywającą fabułę dopełnia nader dojrzałe spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość. Skomplikowane charaktery postaci, konfrontacje oraz powiązania przeplatają się z elementami dotyczącymi natury, która w niesamowity sposób nadaje narracjom ekspresji i dynamizmu. Przyroda bowiem bezustannie towarzyszy bohaterom jako nieodłączny element ich doświadczenia. Stanowi ona zarówno tło wszystkich wydarzeń, jak i czynnik sprawczy modelujący pośrednio wybory czy reakcje postaci.
To zwrócenie uwagi na przyrodę jako czynnie działającą siłę, nie tylko nadaje powieści autentyzmu, ale i skłania do refleksji nad jej wpływem na indywidualno-uniwersalną kondycję człowieka, jako elementu natury. Co ważne, Murray bynajmniej nie neguje indywidualności i wyjątkowości człowieka jako osoby, wręcz przeciwnie, w swojej powieści z niesamowitą wrażliwością oraz wyrozumiałością przygląda się pełnej chaosu i zróżnicowania kondycji każdego z bohaterów, stroniąc od banalizacji ich doświadczenia czy osobowości. Autor zwraca jednak uwagę na nierozerwalną sieć powiązań zarówno tych międzyludzkich, jak i tych najbardziej pierwotnych – czyli relacji człowieka z naturą i ich wzajemnego wpływu na siebie nawzajem. Murray tym samym w niesamowity sposób zwraca uwagę na ciąg przyczynowo-skutkowy, który towarzyszy każdemu aktowi, i który determinuje nasz los.
„Żądło" tym samym stanowi jedną z najciekawszych i najbardziej interesujących pozycji literackich w tym roku. Frapująca fabuła, przemyślana akcja, a także doskonale rozbudowana charakterystyka postaci, sprawiają, że książka stanowi wyśmienitą rozrywkę oraz nasyca intelektualne potrzeby czytelnika.
Jedyną wadą powieści jest to, że nie można się od niej oderwać, a zderzenie z ostatnią stroną nadchodzi zbyt szybko.