IP "Tajemniczy ogród" zbiera laury
„Tajemniczy ogród" - aut. Frances Hodgson Burnett - reż. Justyna Sobczyk - Teatr Zagłębia w Sosnowcu„Tajemniczy ogród" w reż. Justyny Sobczyk wśród pięciu najbardziej inspirujących spektakli Małej Boskiej Komedii 2024. Tatiana Cholew z nagrodą specjalną Teatralnych Nagród Muzycznych.
Wraz z nadejściem nowego sezonu artystycznego Teatr Zagłębia rusza w Polskę. Kraków, Cieszyn, Chorzów - to tylko niektóre z miast na festiwalowej mapie, w których pojawią się sosnowieckie spektakle.
Już dziś na scenie Małej Boskiej Komedii, „młodszej siostry" najważniejszego polskiego festiwalu teatralnego zaprezentuje się Teatr Zagłębia. Festiwalowych widzów zaprosi do „Tajemniczego ogrodu" w reżyserii Justyny Sobczyk, którego premiera miała miejsce w ramach 13. Festiwalu Muzyki Współczesnej dla dzieci Mała Warszawska Jesień.
„Zrealizowany w Teatrze Zagłębia spektakl to swoisty remiks i recykling klasycznego już dzieła. Sięgając po różnorodne środki artystyczne (muzyka współczesna, video art, performance) przetwarza zawarte w powieści historie i wątki. Podchodzi do nich krytycznie, przygląda się im i temu, jak przez lata zmieniło się nasze podejście do cielesności, do tego, co uznajemy za normę i do... przyrody" – wyjaśnia Iwona Woźniak, dyrektorka Teatru Zagłębia.
To „Tajemniczy ogród" zderzony z muzyką, dziecięcą ekspresją i doświadczeniem osób o alternatywnej motoryce. To zaproszenie nie tylko do odkrywania barwnego, bogatego, różnorodnego krajobrazu. „W nowo odkrytym tajemniczym ogrodzie chcemy się wspólnie bawić – i zmieniać go według własnych zasad. Nasz spektakl to zaproszenie do świata natury i Krainy Zrozumienia dla dziecięcych trudności radzenia sobie z wyzwaniami, które stawia świat dorosłych i trudna współczesność" – dodaje Jacek Jabrzyk, zastępca dyrektorki ds. artystycznych
Zaraz po Krakowie „Tajemniczy ogród" będzie można zobaczyć w Cieszynie na Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym Bez Granic, który potrwa od 1 do 2 października. Potem w warszawskim Teatrze Lalka na 28. Międzynarodowym Festiwalu Teatrów dla Dzieci i Młodzieży KORCZAK DZISIAJ (19-20 października br. ) Potem, w drugiej połowie listopada, pojawi się w Teatrze Małym w Tychach na 50. Tyskich Spotkaniach Teatralnych.
W październiku spektakl festiwalowej widowni zostanie zaprezentowany także inny spektakl - „Czuję do Ciebie miętę". W ramach BLISKIE/DALEKIE. Festiwal X-lecia Teatru im. Stefana Batorego zagrany zostanie w chorzowskim Teatrze S. Batorego.
Spektakl, pod reżyserską opieką dyrektora artystycznego sosnowieckiej sceny, Jacka Jabrzyka, powstał w 2021 roku w ramach rezydencji artystycznej organizowanej przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego przy współpracy Teatru Zagłębia. Grają w nim dwie ukraińskie aktorki, którym sosnowiecka instytucja dała dom i możliwość zawodowej realizacji, czyli Kateryna Vasiukova i Nina Zakharova (które potem stały się etatowymi pracowniczkami katowickiego teatru).
Warto przypomnieć, że gdy pod koniec 2022 roku spektakl „Czuję do Ciebie miętę" pojawił się na krakowskim festiwalu Boska Komedia, obecny na nim amerykański krytyk teatralny Peter Marks odnotował ten fakt na łamach amerykańskiego dziennika „The Washington Post". I to w tym dzienniku, w styczniu 2023r. w „The Washington Post", ukazał się jego artykuł „Theaer at the edge of war: Laughs, brutal truths and a Zelensky spoof" („Teatr na skraju wojny: śmiech, brutalna prawda i parodia Zełenskiego"), w którym można przeczytać m.in., że „(...) aktorzy i reżyserzy z Ukrainy, spośród około 3,5 miliona Ukraińców, którzy przenieśli się do Polski, współtworzą polski krajobraz teatralny. Trzy późne zgłoszenia na festiwal to sztuki o wojnie opracowane i wystawiane przez Ukraińców. Tutaj stale obecne jest przeświadczenie, że przesłanie jest nieskończenie ważniejsze niż zwykła forma. Tak było z pewnością w przypadku „Czuję do ciebie miętę", sztuki dwóch ukraińskich aktorek, które uciekły ze zniszczonej wschodniej Ukrainy i schroniły się w Sosnowcu na południu Polski. Tytuł, zaczerpnięty z idiomu potocznego języka, ujawnia to, co aktorki starają się przedstawić, historię ich pełnego miłości i rywalizacji związku, który tworzą w czasie, gdy ich ojczyzna upada. Fotomontaż ze zbombardowanych ukraińskich miasteczek pojawia się na ekranie przez cały 90-minutowy spektakl, którego kulminacją jest bolesna scena zagrana w języku angielskim, podczas której jedna z nich traci panowanie nad sobą, wykrzykując: Dlaczego ludzie umierają?! Dlaczego ludzie umierają?! – krzyczy. Po co umierać?! Dlaczego mam umrzeć?! Po co umierać?! (...) Spektakl jest surowy, nieuchwytny, wciągający, ale głęboko poruszający, stworzony instynktownie nie tylko z doświadczeń twórców, ale i ich wyobrażeń o tym, co dzieje się za naszą granicą."
„Taka sytuacja, gdzie na łamach amerykańskiej prasy omawiane są wydarzenia kulturalne i spektakle z innych krajów poza Stanami Zjednoczonymi, poza Ameryką, że to są spektakle z Polski, to rzadkość. Dlatego fakt, że spektakl Teatru Zagłębia zyskał aprobatę, uznanie jednego z najważniejszych krytyków amerykańskich to rzecz niebanalna, która napawa nas dumą i jest ogromnym docenieniem naszej pracy i tego, co robimy w Teatrze Zagłębia. A, że zrobił to Peter Marks, który od 2002 roku jest najważniejszym krytykiem teatralnym w „The Washington Post", a wcześniej dziewięć lat pracował w „New York Times" i był krytykiem teatralnym off-Broadwayu naprawdę ma dla nas wielkie znaczenie" – wyjaśnia Jacek Jabrzyk.