Jak być aktorem, czyli teatr zamiast marketu

"Ja,Feuerbach" - reż. Sylwester Biraga - Teatr Druga Strefa w Warszawie

Teatr Druga Strefa, biorąc na warsztat sztukę Tankreda Dorsta, zatytułowaną \'Ja,Feuerbach\', pokazuje spektakl o trudnej sytuacji człowieka, który wybrał zawód aktora i chce pozostać wierny sztuce teatru.

Tytułowy bohater, aktor w średnim wieku, z doświadczeniem i szeregiem zagranych ról, a od dłuższego czasu bezrobotny przychodzi na przesłuchanie do sławnego reżysera. Ten jednak się spóźnia, pozostawiając artystę ze swoim ambitnym asystentem. Feuerbach, chcąc nie chcąc, zmuszony jest prowadzić z nim dialog. A właściwie monolog, bo do tej właśnie formy sprowadza się tekst Dorsta. Rolę asystenta w tym wystawieniu pełni aparat telefoniczny. To rozwiązanie dobitnie uświadamia, że w dzisiejszym świecie jeżeli telefon nie dzwoni, aktor nie istnieje. Posłusznie czekać musi w garderobie na swoją kolej, powtarzając przygotowywane po nocy monologi. W garderobie, jak w przedsionku sławy, reżyser Sylwester Biraga umieszcza akcję spektaklu. Jego Feuerbachowi nie dane będzie wyjść na scenę. Reżyser nie przyjdzie. \'Ja Feuerbach\' to koncert znakomitego solisty, którym okazuje się Tomasz Zaród. Rolę prowadzi spokojnie, jego Feuerbach jest opanowany, mówi powoli i wyraźnie, jakby było mu już wszystko jedno. Aż do momentu wielkiego monologu Marmieładowa ze \'Zbrodni i kary\'. W tym, nieco za długim, fragmencie obserwujemy przemianę \'zerowego człowieka\', jak o sobie mówi Feuerbach, przemianę Tomasza Zaroda, w wielkiego i przejmującego w swej roli tragika. Zaraz potem na dźwięk telefonu wraca jednak do roli prowincjonalnego aktora. Sylwester Biraga na zakończenie spektaklu wybrał nieznany do tej pory utwór skomponowany przez Piotra Rubika, a śpiewany przez współpracującą z Drugą Strefą aktorkę Danutę Borowiecką. \'Ja, Feuerbach\' to spektakl także o nich, artystach teatru Druga Strefa. Poradzili sobie oni znacznie lepiej od tytułowego bohatera i wielu polskich aktorów. Zamiast śpiewać bowiem w hipermarketach, założyli własny teatr w starym warsztacie samochodowym.

Paulina Sygnatowicz
Zycie Warszawy
9 października 2006

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...