Jedyny taki na północ od Warszawy

Gdański Teatr Szekspirowski stanie się bazą działań artystycznych

Gdański Teatr Szekspirowski stanie się bazą działań edukacyjnych i artystycznych - przekonuje prof. Jerzy Limon w rozmowie z Jarosławem Zalesińskim.

- Oczyma duszy widzę już uroczystość otwarcia Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. Jakiś świetny spektakl w środku, a przed budynkiem ostatnia pikieta miłośników dawnej architektury Gdańska... (śmiech) 

Ale co dzieje się w teatrze następnego dnia? 

- Pamiętajmy, że Gdański Teatr Szekspirowski nie będzie teatrem z własnym stałym zespołem ani ze stałą administracją. Widzimy go jako centrum działań artystycznych i edukacyjnych. Działania edukacyjne już zresztą prowadzimy, nie tylko w czasie Festiwalu Szekspirowskiego. W tej chwili różnego rodzaju zajęcia odbywają się w kilkunastu szkołach województwa pomorskiego. 

W siedzibie teatru odbywać by się miały jakieś warsztaty? 

- Dokładnie. Myślimy o tym programie także w wymiarze międzynarodowym. Już w tym roku planujemy międzynarodowe seminarium, na którym nauczyciele mogliby się spotkać z wybitnymi specjalistami, mówiącymi o wykorzystaniu teatru w edukacji. 

W budynku zaprojektowano dwie sceny. Przecież nie na warsztaty teatralne. 

- Nie zrezygnujemy z Festiwalu Szekspirowskiego, to po pierwsze. Na pewno festiwal będzie trwał dłużej, być może przez całe lato. Ale oczywiście budynek będzie musiał żyć w ciągu całego roku. Teatr będzie więc prowadził działalność impresaryjną. Naszym zamierzeniem jest zapraszanie najciekawszych teatrów i wydarzeń artystycznych, z kraju i z zagranicy. 

Najciekawszych, czyli których? 

- W przyszłości będzie o tym zapewne decydowała specjalnie powołana Rada Artystyczna. Ale jeszcze przed ukończeniem budowy siedziby teatru chcemy rozpocząć od prezentacji teatru Krystyny Jandy, teatru Witkacego z Zakopanego, Teatru Polskiego z Wrocławia czy teatru z Wałbrzycha. Moglibyśmy spektakle tych scen pokazywać w tygodniowych cyklach, ich najlepsze spektakle. 

To jednak tylko działalność importowa. 

- Chcemy też kreować wydarzenia na Pomorzu. Nie wiem, czy słyszał pan, że powstaje inicjatywa otwarcia na Uniwersytecie Gdańskim kierunku artystycznego? 

Coś słyszałem - Wydział Sztuki? 

- Zaczniemy nie od wydziału, tylko od katedry. Dyskutuje się o takim kierunku artystycznym od wielu lat, ale od kilku miesięcy prowadzone są już poważne rozmowy. Gdyby np. katedra ta wchłonęła studium istniejące przy Teatrze Muzycznym, mogłoby ono przyznawać licencjaty i jego absolwenci mieliby dzięki temu inną pozycję zawodową. Można by też w ramach tej katedry reaktywować kierunek aktorstwa dramatycznego przy teatrze Wybrzeże, a potem przy Teatrze Szekspirowskim. 

Czegoś takiego rzeczywiście brakuje. 

- Gdyby nam się to udało, Teatr Szekspirowski mógłby służyć jako baza działań edukacyjnych i artystycznych związanych z tą katedrą, a z czasem wydziałem. W przyszłości mogłaby w jego ramach funkcjonować teatrologia z filmoznawstwem, albo powstać specjalizacja krytyki artystycznej. Wszystko to razem wypełniłoby niewątpliwą edukacyjną lukę, jaka istnieje na północ od Warszawy. W północnej Polsce nie ma żadnej szkoły tego typu. 

A pomorski teatralny off mógłby się jakoś przytulić do Teatru Szekspirowskiego? 

- Jak najbardziej. Mamy już za sobą pierwsze rozmowy. Przygotowujemy program związany z Festiwalem Szekspirowskim, polegający na prezentowaniu wielu działań offowych. A kiedy tylko biuro Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego przeprowadzi się do lokalu przy ulicy Długiej w Gdańsku, wykorzystamy trzy wielkie okna, wychodzące na tę ulicę. Przed oknami można by dobudować scenę. Stworzylibyśmy w ten sposób "teatr w oknie", dla niekonwencjonalnych teatralnych działań. Będzie to małą sensacją. Silna grupa z sopockiego Sfinksa szykuje już premierowy spektakl. A potem będzie to miejsce otwarte dla różnych offowych działań. 

Panie profesorze, na końcu ktoś zawsze musi zapłacić za lunch. Kto będzie za to wszystko płacił? 

- Gdański Teatr Szekspirowski jest instytucją dotowaną - przez dwa samorządy, miejski i wojewódzki, oraz Fundację Theatrum Gedanense. Pieniądze będą zatem pochodziły z trzech źródeł. Fundacja nie zawiesza działalności i może występować o środki czy do ministerstwa, czy do Unii Europejskiej. Z powodów formalnych może się o nie starać często z lepszym skutkiem niż instytucje samorządowe. 

Przedsięwzięcie prywatno-publiczne w sferze kultury? 

- Można to tak nazwać. Podam panu jeden konkretny przykład wynikających z tego korzyści. Znalazłem sponsora, który ofiarował samochód na potrzeby działań edukacyjnych na terenie województwa. Ale kiedy nasz sponsor dowiedział się, że teatr jest instytucją samorządową, nie bardzo chciał się bawić we wszystkie procedury. A fundacji przekazał samochód bez najmniejszych problemów. 

Na koniec już poważniej o tej inauguracji. Jaki spektakl obejrzymy? 

- Trzeba będzie przygotować inauguracyjną edycję Festiwalu Szekspirowskiego. Chciałbym, żeby na ten pierwszy festiwal pod szyldem teatru przyjechało jedno przedstawienie z każdego kraju europejskiego. Myślałem też o zaproszeniu do współpracy trzech wielkich polskich reżyserów, którzy by przygotowali trzy spektakle - jeden polski, jeden angielski, to obowiązkowo, a jedno przedstawienie w obsadzie międzynarodowej. Krzysztof Warlikowski mógłby być jednym z tej trójki reżyserów. Tak mi się to wstępnie marzy. 

Andrzeja Wajdę już Pan przekonał do współpracy. 

- Na uroczystość wmurowania kamienia węgielnego we wrześniu tego roku Andrzej Wajda przygotuje na Długim Targu, na przedprożach, wielką uliczną imprezę szekspirowską. 

Fundacja Theatrum Gedanense 
Fundację powołał krąg zapaleńców, którzy na początku lat 90. rzucili hasło odbudowania pierwszego publicznego teatru w Gdańsku, funkcjonującego od XVII do XIX wieku. Już w XVII stuleciu odbywały się tam spektakle sztuk Szekspira. Festiwal Szekspirowski organizowany od 1993 roku, stale rozrastający się,przegląd najciekawszych spektakli szekspirowskich, z kraju i z zagranicy.

Gdański Teatr Szekspirowski 
Instytucja kultury, powołana w lutym 2008 roku przez Urząd Miasta Gdańska. Urząd Marszałkowski oraz Fundację Theatrum Gedanense. Decyzją ministra kultury z 4 lutego tego roku projekt budowy Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego otrzymał 50 mln zł z funduszy europejskich. Kamień węgielny zostanie wmurowany we wrześniu 2009.

Jarosław Zalesiński
POLSKA Dziennik Bałtycki
16 lutego 2009

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...