Jej własne, niezależne 80 lat

urodziny Krystyny Zachwatowicz

Nikt nie śmiałby powiedzieć o niej: "Ot, żona swojego męża". Choć obchodząca właśnie 80-lecie Krystyna Zachwatowicz-Wajda wielokrotnie współpracowała z Andrzejem Wajdą przy filmach, spektaklach teatralnych i akcjach politycznych, nigdy nie była jedynie "wsparciem"

Także własną karierą kierowała sprawnie i niezależnie. Absolwentka krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, uczennica prof. Karola Frycza (twórcy nowoczesnej scenografii polskiej, współpracownika Leona Schillera), tworzyła scenografie pełne dynamizmu, często mroczne i dające poczucie zanurzenia w świecie po jakiejś marnej, groteskowej apokalipsie. Pocywilizacyjne resztki, złom, czerń. Od takich obrazów zaczynała, gdy w 1960 roku, zaledwie dwa lata po swoim debiucie, tworzyła scenografię do prapremiery "Ślubu" Gombrowicza w reżyserii Jerzego Jarockiego (Studencki Teatr Gliwice przy Politechnice Gliwickiej). Taki jest też jeden z jej ostatnich projektów - "Makbet" (reż. Andrzej Wajda) zrealizowany w 2004 roku w Starym Teatrze w Krakowie, a którego telewizyjną premierę będzie można zobaczyć 25 maja w TVP Kultura.

Współpracowała jako scenografka i autorka kostiumów z największymi indywidualnościami kilku epok: Andrzejem Wajdą (m.in. "Biesy", "Nastazja Filipowna", "Zbrodnia i kara", "Emigranci", "Antygona", "Mishima", "Zemsta", "Wesele", "Sprawa Dantona"), Konradem Swinarskim ("Nie-Boska komedia", "Sen nocy letniej", kostiumy do "Dziadów"), Jerzym Jarockim (kolejne wersje "Ślubu", "Matka", "Szewcy"), Jerzym Krasowskim (lata 60., Teatr Ludowy w Nowej Hucie), Zygmuntem Hübnerem, Kazimierzem Kordem. Słynie ze zdolności do znajdowania skrótów, metafor wyrażających esencję reżyserskiej wizji.

Krystyna Zachwatowicz publiczności kinowej i teatralnej znana jest także jako aktorka. Wystąpiła m.in. filmach Andrzeja Wajdy (m.in. Hanka w "Człowieku z marmuru" i "Człowieku z żelaza", Kazia w "Pannach z Wilka, Greta w "Katyniu"). Przez lata związana była z krakowską Piwnicą pod Baranami i Starym Teatrem. Wraz z Andrzejem Wajdą założyła w Krakowie Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej "Manggha". Wielokrotnie też wyrażała ostro swoje poglądy i zaangażowanie polityczne, działa w "Solidarności", w Prymasowskim Komitecie Pomocy Więźniom, występowała przeciwko wznoszeniu w Warszawie pomnika Rzezi Wołyńskiej.

Obecnie na warszawskich scenach można nadal oglądać "Trzy siostry" (Teatr Polonia, reż. Natasha Parry, Krystyna Janda) w jej oprawie. Kilka znaków, kilka sugestywnych wizji. Atmosfera Czechowa nie do pomylenia.

Joanna Derkaczew
Gazeta Wyborcza
17 maja 2010

Książka tygodnia

Wyklęty lud ziemi
Wydawnictwo Karakter
Fanon Frantz

Trailer tygodnia

Wodzirej
Marcin Liber
Premiera "Wodzireja" w sobotę (8.03) ...