Jury ceni Łódź i Kraków
27. Festiwal Szkół Teatralnych - ŁódźZnowu sukces. Łódzki Festiwal Szkół Teatralnych po raz kolejny dowiódł, że jest ważny, dobry i po prostu potrzebny zarówno studentom szkół teatralnych, jak i Łodzi. I jest wyjątkową okazją poznania talentów fantastycznych młodych ludzi, którzy już wkrótce będą wzmacniać siłę zawodowego polskiego aktorstwa.
XXVII Festiwal Szkół Teatralnych w Łodzi zakończył się wczoraj w Teatrze im. Jaracza. Wyjątkowo rozśpiewany, ze spektaklami na bardzo różnym poziomie (w wielu przypadkach, jak na dyplomy aktorskie, zbyt reżyserskimi), ale z dowodami, że kolejny rok w polskich szkołach aktorskich na pewno nie pozostanie bez znaczenia.
Owe "dowody" wyłuskiwało i nagrodziło festiwalowe jury (w składzie: prof. Anna Kuligowska-Korzeniewska, historyk teatru, reżyserzy Małgorzata Bogajewska i Marek Fiedor, Jacek Wakar oraz Violetta Laszczka z ministerstwa kultury) i publiczność. Jurorzy, po obejrzeniu dwunastu konkursowych spektakli, przyznali dwie równorzędne pierwsze nagrody aktorskie w wysokości 4 tys. zł każda. Otrzymali je Anna Gorajska z PWST w Krakowie za rolę Florentyny w przedstawieniu "Zatopiona katedra" i Piotr Trojan z PWSFTviT w Łodzi za rolę Basiniego w spektaklu "Cztery" według "Niepokojów wychowanka Torlessa". Dwie równorzędne drugie nagrody aktorskie po 3 tys. zł każda przyznano: Natalii Kalicie z PWST w Krakowie za rolę Pani Tarczyckiej w "Zatopionej katedrze" i Dobromirowi Dymeckiemu z PWSFTviT w Łodzi za rolę Michała Płatonowa w przedstawieniu "Letnisko. Improwizacje". I w końcu dwie równorzędne trzecie nagrody aktorskie (po 2 tys. zł) zdobyli Ewa Suchanek z PWSFTviT w Łodzi za rolę Anny Wojnicew w spektaklu "Letnisko. Improwizacje" i Tomasz Schuchardt z PWST w Krakowie za rolę Eugeniusz Siergiejewicza Dorna w "Mewie".
Nagrodę imienia profesora Jana Machulskiego "Bądź orłem, nie zniżaj losu" w wysokości 100 USD otrzymała Wiktoria Gorodeckaja z AT Warszawa za rolę w przedstawieniu "Moulin Noir. Antyrewia". Dwie równorzędne nagrody marszałka województwa łódzkiego (po 1,5 tys. zł) przypadły Annie Markowicz z AT w Warszawie za rolę w "Moulin Noir. Antyrewii" i Annie Bugajskiej z PWST w Krakowie za rolę Poliny Andriejewny w "Mewie". Nagroda firmy Maytone (2 tys. zł) przypadła Dominice Kojro z PWST w Krakowie Filia we Wrocławiu za rolę Modelki i Ewusi w przedstawieniu "Trzema krzyżykami".
Jury przyznało też siedem równorzędnych wyróżnień (po 1 tys zł.): Maciejowi Peście, Kamili Jarosińskiej i Justynie Wasilewskiej z PWSFTviT w Łodzi, Kornelii Angowskiej, Michałowi Podsiadle i Grzegorzowi Kwietniowi z AT w Warszawie oraz Dominice Klimaty z PWST w Krakowie. Dwa równorzędne wyróżnienia w formie grafik autorstwa Jana Opalińskiego i 500 zł przypadły Sławomirowi Dolińcowi i Grzegorzowi Twarogowi z PWST w Krakowie Filia we Wrocławiu. Jury przyznało też nagrodę zespołową w wysokości 5 tys. zł wykonawcom przedstawienia "Moulin Noir. Antyrewia" z AT w Warszawie. Jednocześnie jurorzy rekomendowali spektakl "Cztery" według "Niepokojów wychowanka Torlessa" z PWSFTviT w Łodzi do wzięcia udziału w Międzynarodowym Festiwalu Szkół Teatralnych w Warszawie.
Nagrodę publiczności za najbardziej "elektryzujące" role żeńską i męską (po 1,5 tys. zł) zdobyli studenci PWSFTviT w Łodzi - Justyna Wasilewska i Dobromir Dymecki.
Justynie Wasilewskiej swoją nagrodę przyznali też dziennikarze łódzkich mediów (800 zł, płyty i beczułka piwa). Młoda aktorka pokazała się na festiwalu w roli Gilety w przedstawieniu "Księżniczka na opak wywrócona", jest też jednym z wykonawców spektaklu muzycznego "Longplay", który łódzka "filmówka" pokazała na zakończenie festiwalu. Justyna niedawno wygrała 30. Przegląd Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, możemy ją też oglądać już w repertuarze łódzkiego Teatru im. Jaracza. Festiwal Szkół Teatralnych promuje prawdziwe talenty...
(mw)
