Kameralna Roma

"Zabawki Pana Boga" - reż: Jerzy Satanowski - Teatr Roma w Warszawie

Roma, teatr kojarzony do tej pory z robionymi z rozmachem musicalami, otwiera Novą Scenę. W jej repertuarze znajdą się spektakle kameralne.

Po gruntownym remoncie znajdującej się na tyłach teatru sali prób, gdzie swego czasu oglądać mogliśmy spektakl "Moja mama, Janis" oparty na utworach Janis Joplin czy offowe produkcje spoza Warszawy, powstała kameralna scena, idealna do prezentowania takich spektakli jak "Zabawki Pana Boga". Autorem tego przedstawienia jest Jerzy Satanowski, który został dyrektorem Novej. 

Bohaterami "Zabawek Pana Boga" Satanowski uczynił Poetkę i Pisarza. Poetką jest Agnieszka Osiecka (Joanna Trzepiecińska), Pisarzem - Marek Hłasko (Przemysław Sadowski). Trzecim - nieobecnym - bohaterem spektaklu jest Krzysztof Komeda. Tę trójkę łączyło nie tylko silne uczucie przyjaźni, ale także pokoleniowa więź. Wkraczają w polską kulturę po wojnie, nie potrafią odnaleźć się w komunistycznej rzeczywistości. Hłasko ucieka z kraju, później dręczony tęsknotą zastanawia się nad powrotem ("Piękni dwudziestoletni"). Osiecka pisze do niego listy, spotykają się przelotnie w Kalifornii. Hłasko ciężko przeżywa wtedy śmierć Komedy. Obwinia się, że to z jego winy pijany kompozytor upadł na bruk i tak poważnie uderzył się w głowę, że na mózgu zrobił się krwiak. Niedługo potem sam umiera. 

Osiecka mocno to przeżyje. 

Marka Hłaskę odkrywa coraz to nowe pokolenie, Agnieszkę Osiecka śpiewają wszyscy, filmami, do których Komeda napisał muzykę (m.in. "Dziecko Rosemary", "Niewinny czarodzieje"), zachwycają się nie tylko krytycy. W spektaklu usłyszymy utwory całej trójki. - Rozpoczynamy piosenką "Nim wstaje dzień" i opowieścią Hłaski o wojnie. Kończymy wspomnieniem Osieckiej po mszy w rocznicę śmierci Marka - zdradza Jerzy Satanowski. 

To jednak nie wspólna biografia tej trójki jest głównym bohaterem przedstawienia. -To opowieść o czymś niewyrażalnym, ukrytym pomiędzy muzyką a słowami- mówi Satanowski. - O tym, jak bawi się nami los i czas, jak z nimi walczymy-do-daje. To także poetycki zapis losów pokolenia, które doskonale wiedziało, jak bardzo jest niepowtarzalne, ale nie przeczuwało, jak ważne się okaże. 

Obok "Zabawek Pana Boga" w repertuarze Novej Sceny znalazła się także "Ulica Szarlatanów", spektakl oparty na poezji Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, który powstał w 50. rocznicą śmierci poety w 2003 r., i "Domofon, czyli śpiewniczek Stanisławy C." w wykonaniu Stanisławy Celińskiej. Wszystkie łączy jedno - sięgają po teksty i muzykę tych, którzy tworzyli muzyczną"kulturę powojennej polski. Do tekstów Gałczyńskiego muzykę skomponowali m.in. Grzegorz Turnau, Jan Kanty Pawluśkiewicz i Jerzy Satanowski. Celińska śpiewa m.in. teksty Jana Wołka, Agnieszki Osieckiej, Jonasza Kofty. Satanowski zapewnia, że nie będzie też uciekał od światowego repertuaru. - Nova Scena ma być miejscem, w którym w kontrapunkcie do musicalowych produkcji zaistnieje sztuka nakierowana na bliską rozmowę, opierająca się na najlepszych tekstach i muzyce - podsumowuje. 

"ZABAWKI PANA BOGA" REŻ. JERZY SATANOWSKI 
5.12, teatr Roma, Nova Scena 
ul. Nowogrodzka 49 
godz. 20, 
bilety: 40-60 zł

Paulina Sygnatowicz
Polska Metropolia Warszawska
5 grudnia 2009

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...