Karnawał w olsztyńskim teatrze
"Amadeusz", "Czerwone nosy", "Operetka" i inne - Teatr im. Stefana Jaracza w OlsztynieKarnawał w teatrze upłynie pod znakiem muzyki Mozarta, zabawy z czerwonymi nosami i wieczorowych kursów... filozofii. A bilety będą w promocji.
W sylwestrowy wieczór Teatr Jaracza zaprosił na "Amadeusza" Sztukę Petera ShafFera wyreżyserował Giovanny Castellanos (spektakl będzie grany także w styczniu). To historia ostatnich lat życia Mozarta, które spędził na dworze cesarza Józefa II. Dwór nie docenia geniusza. Jedynym, który zna wartość muzyki Mozarta, jest Antonio Salieri. Jest jednak zawistnikiem i pod pozorami przyjaźni skutecznie mu szkodzi. W sztuce Shaffera to Salieri opowiada historię swoich intryg. W tę rolę wcielił się Maciej Mydlak i zagrał ją świetnie. Stworzył postać ludzką i niejednoznaczną. Zresztą wszystkie role w przedstawieniu Castellanosa są ciekawe i wyraziste.
Śmierć i śmiech
W styczniu na Dużą Scenę teatru wracają "Czerwone nosy" Petera Barnesa w reżyserii Janusza Kijowskiego. To widowisko z piosenkami i tańcami, choć akcja "Nosów..." rozgrywa się w czasie zarazy, gdy czarna śmierć pochłonęła jedną trzecią mieszkańców Europy. Czerwone Nosy to trupa teatralna pod wodzą zakonnika Flote. Ojczulek jest zwolennikiem, jak o sobie mówi, herezji miłości. - Czego pragnie Bóg? - pyta. - Wzbudzać miłość czy trwogę?
Na scenie występuje ponad 30 osób. Wśród nich są m.in. Grzegorz Gromek, Cezary II-czyna, Marcin Tyrlik, Artur Steranko i Marzena Berg-mann. Janusz Kijowski określa konwencję spektaklu jako komedię rybaltowską, a czasem commedię dell'arte.
Z kolei Mariusz Sieniewicz, kierownik Sceny Margines, zaprasza tym razem do foyer przed Dużą Sceną do Wieczorówki Filozoficznej. Temat pierwszej lekcji, zaplanowanej na 12 stycznia, brzmi: Jak zostaliśmy nihilistami. Poprowadzi jądocent Andrzej Kucner. Docent?!
Nihilizm w autobusie
- To oczywiście żart - odpowiada Mariusz Sieniewicz. - Spotkania poprowadzą jak najbardziej poważni uczeni z UWM, ale nie będą to suche wykłady. Po krótkim wprowadzeniu filozofowie zamienią się w reżyserów. Każdy wykładowca będzie miał do dyspozycji czwórkę aktorów i z ich pomocą zaimprowizuje scenkę, mówiącą na przykład o nihilizmie... w autobusie.
Sieniewicz dodaje, że te działania są pełne niewiadomych, ale jedno jest pewne: nie ma się czego obawiać.
- Uczestnicy zajęć w Wieczorówce Filozoficznej dostaną szkolne tarcze, a najaktywniejsi uczestnicy lekcji tarcze wzorowego ucznia
- mówi. - Jeżeli uważacie, że macie braki z filozofii, zapraszamy.
W styczniu będzie można zobaczyć także "Operetkę", "Skórkę pomarańczową" oraz "Zabawy z ogniem", premierowy spektakl dyplomowy studentów czwartego roku Studium Aktorskiego im. Aleksandra Sewruka.
Żeby ułatwić oglądanie spektakli, teatr proponuje "karnawałowe ceny na dwie sceny". Przez cały karnawał dwa bilety na dwa spektakle na różnych scenach kupimy po 20 złotych każdy.