Kazimierz Karabasz (1930 – 2018)

Reżyser dokumentalista, klasyk powojennego polskiego filmu dokumentalnego, pedagog.

Urodził się 6 maja 1930 w Bydgoszczy. Zmarł 11 sierpnia 2018 w Warszawie.

Wykładowca, profesor i dziekan Wydziału Reżyserii PWSFTviT w Łodzi.

W 1956 roku ukończył Państwową Wyższą Szkołę Filmową w Łodzi. Od tamtej pory pracował jako dokumentalista w Wytwórni Filmów Dokumentalnych na ul. Chełmskiej 21 w Warszawie, współpracując z Polską Kroniką Filmową i realizując filmy dokumentalne.
Był wykładowcą w łódzkiej szkole filmowej i autorem poświęconych filmowi dokumentalnemu książek: "Cierpliwe oko", Warszawa 1979, "Bez fikcji", Warszawa 1985 i "Odczytać czas", Łódź 1999.

Pierwsze dwa filmy dokumentalne, debiut "Gdzie diabeł mówi dobranoc" oraz kolejny "Ludzie z pustego obszaru" zrealizował wspólnie z Władysławem Ślesickim w 1956 roku. Wpisując się tymi obrazami warszawskiego Targówka i Pragi w zapoczątkowany przez inną dwójkę reżyserską, Jerzego Hoffmana i Edwarda Skórzewskiego, nurt dokumentu nazwanego wkrótce "czarną serią". Dokumentu, którego autorzy krytycznie, w przeciwieństwie do propagandowego optymizmu kina socrealistycznego, patrzyli na rzeczywistość.

Jak napisał Kazimierz Karabasz, nadchodził październik 1956 roku i pojawiła się możliwość "pokazania na ekranie rzeczywistości pełnej zgrzebności, zakłamania, obolałych miejsc - starannie dotąd przemilczanych". Wtedy też zaczęła się współpraca Kazimierza Karabasza z nieżyjącym już operatorem Stanisławem Niedbalskim, autorem zdjęć do większości jego filmów. Dwa powyższe filmy oraz kolejne, m.in. "Z Powiśla", zrealizowane już samodzielnie przez Kazimierza Karabasza, były kontynuacją tematyki "czarnej serii". Surowości zdjęć towarzyszył w nich dość oszczędny gorzki komentarz. Była też w nich, odróżniająca filmy debiutujących wówczas reżyserów od większości produkcji ich poprzedników, którzy swoje filmy w znacznym stopniu inscenizowali, obserwacja prawdziwej rzeczywistości. Jednak reżyserowi nie odpowiadał ich doraźny interwencjonizm. Film dokumentalny zdawał mu się zbyt odległy od prawdy o bohaterach i rzeczywistości, od zwykłego życia. Prawdy, którą za włoskimi neorealistami, których był Karabasz wiernym uczniem, starał się uchwycić w kolejnych filmach, układających się w swego rodzaju serie.

Najpierw serię poświęconą różnym zbiorowościom i ich pasjom czy pracy ("Ludzie w drodze", "Muzykanci", "Węzeł"), potem serię z bohaterem indywidualnym ("Rok Franka W.", "Sobota", "Przenikanie"), wreszcie serię poświęconą swoistym syntezom społecznym ("Próba materii", "Pamięć"). Takimi syntezami są też filmy z lat ostatnich: "Portret w kropli", "O świcie i przed zmierzchem", czy "W pierwszej fazie lotu". Takiego określenia użył zresztą sam Kazimierz Karabasz, mówiąc o przejściu od filmu analizującego życie do filmu "starającego się syntetyzować życie zbiorowości".

Dziś nie zdajemy sobie sprawy, jakim przełomem w polskim filmie dokumentalnym były filmy Kazimierza Karabasza zrealizowane na początku lat 60. ubiegłego wieku. Trzeba było przełamać nie tylko stereotypy tematyczne, ale też wprowadzić wiele innowacji technicznych, które pozwoliłyby pokazać człowieka z innej niż dotychczas perspektywy. Chodziło o inne oświetlenie, które umożliwiłoby pokazanie człowieka w otoczeniu, w jego miejscu pracy, w plenerze, co zostało zrealizowane przez wprowadzenie górnego światła. Chodziło o odsunięcie się z kamerą od bohatera, tak by poczuł się on swobodnie, co umożliwiły długie ogniskowe, a przede wszystkim o uchwycenie nie tylko obrazu, ale też dźwięku. "Początek lat 60. to była ciągle jeszcze na Chełmskiej era dokumentu 'niemego'" - wspominał reżyser. Rejestrowano niemy obraz, dodawano komentarz, muzykę, efekty dźwiękowe, bohaterowie jednak milczeli.

- Zdawaliśmy sobie sprawę, że nasze próby łowienia 'prywatności' ludzi muszą objąć także ich słowa - napisał w "Odczytać czas" o sobie i Stanisławie Niedbalskim.

Tak powstał jeden z jego najsłynniejszych filmów, przez Krzysztofa Kieślowskiego umieszczony pośród dziesięciu najważniejszych filmów dokumentalnych XX wieku, "Muzykanci", opowieść filmowa o próbie orkiestry dętej tramwajarzy. A potem "Węzeł", dokumentalny zapis pracy dyspozytorów na kolejowej stacji rozrządowej w Tarnowskich Górach. Jednak praca ma w tych filmach zupełnie inne znaczenie niż w socrealistycznych produkcyjniakach. "Jest - jak pisał Tadeusz Sobolewski - czymś, co ludzi podnosi, pozwala wydobyć z brzydoty, bezkształtu i smutku życia, prowadzi do piękna."

Zrealizowanym w 1967 roku pełnometrażowym portretem dokumentalnym "Rok Franka W." przeszedł Karabasz do realizacji filmów z indywidualnym bohaterem. Jednak nie bohaterem z pierwszych stron gazet, ale jednym z wielu, w którego życiu pragnął dostrzec "coś istotnego i znaczącego". Wybrał bohatera startującego w życie, pochodzącego ze wsi dwudziestolatka Franciszka Wróbla, który przez rok pobytu w Ochotniczym Hufcu Pracy, na prośbę reżysera prowadził pamiętnik, rejestrujący zachodzące w nim przemiany. Podobnie było w filmie "Przenikanie", którego bohaterkami uczynił dwie pochodzące z odległej prowincji, świeżo upieczone studentki SGGW.

W rozmowie z Małgorzatą Sadowską, zamieszczonej w poświęconej filmowcom-dokumentalistom książce "Chełmska 21" mówił Karabasz, że zawód dokumentalisty polega na szukaniu drobnych elementów, składających się na - mówiąc nieskromnie - prawdę o człowieku. (...) Uważne obserwowanie i gromadzenie szczegółów, z których składa się życie, jest w stanie taką prawdę uchwycić.

Tej dewizie jest wierny także w tych filmach, w których znów wrócił do bohatera zbiorowego, filmach o "sprawach", jak sam to nazwał, czyli pełnometrażowych dokumentach "Próba materii" (poświęcony trzem generacjom mieszkańców warszawskiej Woli) i "Pamięć" (o budowniczych Nowej Huty), powstałych na początku lat osiemdziesiątych XX wieku. Podobnie jak w kolejnych: "Na przykład - ul. Grzybowska 9", "Okruchy", "Portret w kropli", "O świcie i przed zmierzchem", wreszcie "W pierwszej fazie lotu" będącego opowieścią o młodych ludziach, którzy stają przed wyborem: życia zgodnego z czasem lub życia dającego mniej satysfakcji materialnych, ale stwarzającego możliwość samorealizacji.

Cesare Zavattini, do którego poglądów odwoływał się często Karabasz, powiedział, że powinno się codziennie rano wyczytać w radio nazwiska 15 osób z książki telefonicznej. Chodzi o to, żeby miały choć tę małą satysfakcję, że zostały przez kogoś zauważone, żeby choć w ten sposób oddać im sprawiedliwość. Jak? W wywiadzie udzielonym "Rzeczpospolitej" Kazimierz Karabasz mówił:

Najprościej przez okazanie im szacunku. A w czym może się wyrażać nasz szacunek, kiedy mamy kamerę i mikrofon? W troskliwie przyjaznym i przychylnym wpatrzeniu się w życie człowieka, w jego egzystencję.

Temu samemu przesłaniu wierny był Kazimierz Karabasz jako twórca filmu fabularnego "Cień już niedaleko" i filmów telewizyjnych, jak "Wędrujący cień" czy "We dwoje".

W 2004 roku Karabasz nakręcił jeden ze swych najbardziej osobistych dokumentów. "Spotkania". To autobiograficzny esej reżysera, który po kilkudziesięciu latach pracy z ekipą filmową sam wziął do ręki małą, nowoczesną kamerę cyfrową, by z jej pomocą nakręcić film podsumowujący dotychczasowy etap twórczości."Spotkania"to podróż do wspomnień związanych z rodzinną Bydgoszczą, z łódzką szkołą filmową i z Wytwórnią Filmów Dokumentalnych w Warszawie. Reżyser rozmawia ze swoimi współpracownikami i przyjaciółmi: operatorem Stanisławem Niedbalskim oraz Janem Łomnickim. Wraca także do zarzuconych pomysłów sprzed lat. "Spotkania"to nie tylko reżyserskie podsumowanie, ale też próba odpowiedzi na pytanie: "co dalej?".

O czym ma mówić dokumentalista dzisiaj, w tej naszej szamotaninie i zagubieniu? – pyta pod koniec filmu autor i dodaje: Wszystko, co nas otacza, wydaje się dla dokumentu albo zbyt skomplikowane, albo banalne i oczywiste (...) Patrząc przez lupę mojej kamery myślę, że należałoby o każdej z tych osób zrobić osobny film. Tak z resztą jak o każdym z nas. Ale nawet wówczas byłby to tylko – jak napisał poeta – zawsze fragment.

W swym kolejnym dokumencie znów przyglądał się malutkiemu wycinkowi rzeczywistości. "Za rogiem, niedaleko..." zrealizowane w 2005 roku było opowieścią o kilkorgu mieszkańcach kamienicy z warszawskiej ulicy Koszykowej.
Karabasz przyglądał się starszemu panu, który przez sześćdziesiąt lat jako treser zwierząt pracował na planach polskich filmów, młodemu chłopakowi, który rozpoczął studia w Akademii Muzycznej i panu Ryszardowi, który prowadzi Księgarnię Wydawnictw Niezależnych.
Karabasz przyglądał się ich codziennemu życiu i pokazywał kres tego mikroświata: gdy do nieodległej Hali Koszyki wchodzi nowy inwestor, nad życiem mieszkańców kamienicy przy Koszykowej zaczynają gromadzić się chmury.

W 2006 roku Kazimierz Karabasz wrócił do jednego ze swych najwybitniejszych filmów. "Pan Franciszek"był ponownym spotkaniem z bohaterem "Roku Franka W." z 1966 roku. Wówczas, w czasach PRL Karabasz przez okrągły rok obserwował życie wiejskiego chłopaka w Ochotniczym Hufcu Pracy. Towarzyszył bohaterowi w trakcie jego pracy i nauki w szkole wieczorowej. Po 40 latach Kazimierz Karabasz powrócił do swojego bohatera i sprawdził, jak potoczyło się życie pana Franciszka, który w 2006 roku przechodził na emeryturę.

Filmowy "Pan Franciszek" był kolejną w twórczości Karabasza próbą podsumowania jego dokumentalnego dorobku, podróżą do przeszłości i dopisaniem dalszego ciągu do historii sprzed lat.

Dwa lata później 78-letni reżyser nakręcił swój ostatni film - "Co w bagażu?", opowieść o maturzystach z Żyrardowa, ich nadziejach, przygotowaniach do egzaminu dojrzałości, o lękach i planach na przyszłość.
Filmografia
Filmy dokumentalne:

1956 - Gdzie diabeł mówi dobranoc (współrealizacja z Władysławem Ślesickim). Opowieść o rozgrzebanej budowie domu kultury i warszawskim Targówku.
1957 - Ludzie z pustego obszaru (współrealizacja z Władysławem Ślesickim). Opowieść o życiu grupy młodzieży z warszawskiej Pragi).
1958 - Z Powiśla. Film o położonym na uboczu rejonie Warszawy.
1959 - Dzień bez słońca (współrealizacja z Władysławem Ślesickim). Warszawa widziana oczami samotnego człowieka.
1959 - Trochę inny świat. Świat w rysunkach dzieci.
1960 - Ludzie w drodze. Studium z życia ludzi cyrku. Nagrody: MFF Corc 1962 - nagroda specjalna, MFF Tours 1962 - nagroda jury.
1960 - Muzykanci. Opowieść o próbie amatorskiej orkiestry warszawskich tramwajarzy. Nagrody: MFFDiA w Lipsku 1960 - Grand Prix, Syrenka Warszawska 1960 - nagroda Klubu Krytyki Filmowej SDP za najlepszy film krótkometrażowy, MFFK Tours 1960 - nagroda specjalna, MFFKiD Wenecja 1960 - Złoty Lew św. Marka, MFFK Kraków 1961 - Złoty Smok, MFFK Mexico City 1961 - nagroda specjalna, MFFK Oberhausen 1961 - nagroda główna, MFF San Francisco 1961 - Golden Gate Award w kategorii filmu dokumentalnego.
1961 - Węzeł. Opowieść o dyspozytorach węzła kolejowego w Tarnowskich Górach.
1962 - Pierwszy krok. Rejestracja lekcji muzyki w pierwszej klasie podstawowej szkoły muzycznej. Nagrody: MFFK Kraków 1963 - Złoty Smok, MFF Lipsk 1963 - wyróżnienie, MFF Tours 1963 - nagroda jury.
1962 - Tu gdzie żyjemy (współpraca: Lidia Zonn). Próba syntetycznego obrazu (za pomocą suchych liczb) życia biednych ludzi na świecie.
1962 - Jubileusz. Reportaż ze zjazdu wychowanków liceum pedagogicznego w Łęczycy.
1963 - Ptaki. Opowieść o śląskich hodowcach gołębi.
1963 - W klubie. Film o klubie filatelistów i kolekcjonerach znaczków pocztowych.
1964 - Urodzeni w roku 1944. Próba portretu kilku dwudziestolatków, rówieśników PRL.
1965 - Na progu. Opowieść o maturzystkach 1964, które stoją u progu dojrzałego życia.
1967 - Rok Franka W. (pełny metraż). Całoroczna obserwacja wiejskiego chłopca, który wchodzi w dorosłe życie ucząc się i pracując w Ochotniczym Hufcu Pracy w Chorzowie. Nagrody: OFFK Kraków 1968 - Złoty Lajkonik, 1969 - nagroda prezesa Komitetu ds. Radia i TV, MFFK Oberhausen 1969 - nagroda w kategorii filmu dokumentalnego.
1969 - Sobota (pełny metraż). Sobotnie popołudnie Grażyny A. i Jerzego G., młodych pracowników dwu wielkich fabryk z warszawskiej Woli. Nagrody: MFF Lipsk 1971 - wyróżnienie, MFFK Oberhausen 1971 - nagroda w kategorii filmu dokumentalnego.
1970 - Przypis. Dokumentacja okupacji niemieckiej w Bydgoszczy.
1970 - Zgodnie z rozkazem. Fotograficzny obraz zachowania niemieckich żołnierzy podczas II wojny światowej w Polsce.
1972 - Przed.... Opowieść o dwojgu narzeczonych, ich marzeniach.
1973 - Krystyna M. Portret młodej robotnicy z fabryki traktorów w Ursusie.
1974 - Punkt widzenia. Opowieść o małym miasteczku (Włodawa) poprzez zdjęcia fotografów-amatorów.
1977 - Lato w Żabnie. Fotograficzna relacja studentki I roku SGGW w Warszawie (jednej z bohaterek innego filmu K. Karabasza Przenikanie) z jej rodzinnej wsi Żabno w województwie lubelskim.
1978 - Przenikanie. Całoroczna obserwacja dwu studentek warszawskiej SGGW, pochodzących z lubelskiej i białostockiej wsi (przystosowanie do innego świata).
1979 - Dialog. Konfrontacja poglądów przedstawicieli dwu pokoleń robotniczych.
1981 - Próba materii (pełny metraż). Studium postaw trzech pokoleń warszawskiej dzielnicy Wola.
1985 - Pamięć (pełny metraż). Portrety dokumentalne ludzi budujących w latach pięćdziesiątych Nową Hutę. Zrealizowany podczas zdjęć do filmu fabularnego Cień już niedaleko, pokazującego psychologiczne i etyczne motywacje budowniczych kombinatu i miasta.
1990 - Widok z huty (pełny metraż). Portrety dwóch pracowników huty Batory w Chorzowie, młodego i dojrzałego.
1991 - Na przykład - ulica Grzybowska 9. Portrety 20- i 60-latka, mieszkańców warszawskiego domu położonego przy ul. Grzybowskiej.
1994 - Okruchy. Opowieść o historii i współczesności ul. Żelaznej w Warszawie.
1997 - Portret w kropli. Rzeczywistość warszawska w fotografiach, w tle myśli ludzi, wypowiadane zza kadru: o pracy, lęku, wzruszeniach, pragnieniach.
1999 - O świcie i przed zmierzchem. Próba przedstawienia poglądów na dekadę lat 90. maturzysty i emeryta.
2001 - W pierwszej fazie lotu. Opowieść o młodych ludziach, którzy niedawno wystartowali do życia zawodowego. Różne drogi realizacji.
2001 - Czas podwójny. Powrót do jednej z bohaterek zrealizowanego w 1978 roku filmu Przenikanie - Marii Kolano-Pecyny. Opowieść o jej rodzinie i zderzenie jej stosunku do świata ze spojrzeniem jej córki.
2004 - Spotkania (także scenariusz). Nawiązująca do wcześniejszej publikacji książkowej Kazimierza Karabasza Bez fikcji wielowątkowa opowieść o filmie i zawodzie filmowym, Polsce, przyjaciołach - wykładowcy w łódzkiej szkole filmowej prof. Jerzym Mierzejewskim, reżyserze Janie Łomnickim i operatorze Stanisławie Niedbalskim, z którymi rozmowy stanowią istotną część filmu.
2005 - Za rogiem, niedaleko.... Nastrojowa opowieść o warszawskiej ulicy Koszykowej, gdzie wydawałoby się zatrzymał się czas, i ludziach tam zamieszkujących. O sobie i ulicy opowiadają Franciszek Szydełko, treser zwierząt, który tresował m.in. psa Szarika w serialu Czterej pancerni i pies, młody muzyk Bartek, księgarz - pan Ryszard. Niepokój związany z przemianami, jakie następują w mieście i mają nastąpić na ich ulicy.
2006 - Pan Franciszek. Powrót do bohatera nakręconego w 1967 głośnego filmu dokumentalnego Rok Franka W. Po czterdziestu latach reżyser odnajduje swego dawnego bohatera w Paczkowie, gdzie osiadł po ślubie. Nawiązująca do tamtego filmu opowieść o dalszych losach jego bohatera. Zderzenie dawnych marzeń z rzeczywistością człowieka, który przechodzi właśnie na emeryturę.
2008 - Co w bagażu? (także scenariusz i zdjęcia). Liceum Ogólnokształcące im. Stefana Żeromskiego w Żyrardowie. Portret zbiorowy jednej z maturalnych klas, tuż przed skokiem w dorosłe życie.

Filmy fabularne:

1971 - Sierpień - zapis kronikalny (dokument fabularyzowany). Zapis życia młodego studenta, przebywającego przez miesiąc na praktyce wakacyjnej w Płocku.
1976 - Pryzmat (telewizyjny dokument fabularyzowany). Opowieść o młodej dziewczynie podejmującej pracę w domu kultury w małym miasteczku. Nagrody: Festiwal Polskiej Twórczości Telewizyjnej, Olsztyn 1977 - nagroda "Gazety Olsztyńskiej".
1977 - We dwoje (fabularny telewizyjny). Opowieść o dwojgu młodych ludziach, zamierzających się pobrać. Konflikt postaw podczas kilku dni pełnych banalnych wydarzeń.
1979 - Wędrujący cień (telewizyjny fabularny). Życie dwojga młodych ludzi w prowincjonalnym miasteczku, konflikty i wzajemne niezrozumienie swoich aspiracji.
1984 - Cień już niedaleko (fabularny). Konflikt syna z ojcem, byłym budowniczym Nowej Huty (film zrealizowany wraz z filmem dokumentalnym Pamięć). Nagrody: MFF Autorskich San Remo 1986 - nagroda aktorska dla Mariusza Dmochowskiego.

23 marca 1984 wyreżyserował swój jedyny spektakl teatralny „Borowski" Tadeusza Borowskiego w Teatrze Dramatycznym w Warszawie.

Teatr telewizji:

- Iwan Bunin Dobre życie
- Milan Kundera Srebrne wesele
- William Gibson Pani Dally ma kochanka
- Arthur Miller Śmierć komiwojażera
- August Strindberg Więź
- Janusz Korczak Notatki z 1942 roku

Kazimierz Karabasz jest także bohaterem filmu dokumentalnego wyreżyserowanego przez Andrzeja Sapiję "W poszukiwaniu zwykłego człowieka, czyli obserwacje z planu dokumentalisty" (2004).

Jan Strękowski
Culture.pl
11 sierpnia 2022

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...