Kiedy milczenie staje się grzechem

"Wojna to tylko kwiat" - reż. Piotr Ratajczak - Teatr WARSawy

Teatralne trio Przepiórska/Rowicki/Ratajczak po raz trzeci sięga po formę scenicznego monodramu, aby ponownie pokazać wewnętrzny dramat i psychiczną traumę samotnej i zagubionej kobiety. Tym razem byłej telewizyjnej reporterki wojennej, która po powrocie do rodzinnego domu nie potrafi wymazać z pamięci koszmarnych obrazów śmierci, cierpienia i smutku niewinnych ludzi, przede wszystkim kobiet i dzieci.

Dwa poprzednie monodramy zrealizowane zostały w 2012 i 2013 roku. Utwór "I będą święta", napisany przez Piotra Rowickiego, opowiadał historię kobiety - żony polityka, która konfrontuje się z tragiczną śmiercią męża w katastrofie lotniczej. Życie bohaterki obracało się w dwóch przestrzeniach: wewnętrznej i prywatnej sferze domu i rodziny oraz zewnętrznej, publicznej i medialnej sferze polityki. W "Tato nie wraca" twórcy bazując na prawdziwych doświadczeniach aktorki Agnieszki Przepiórskiej, opowiedzieli losy kobiety, która w dorosłym życiu przepracowuje traumę związaną z nieobecnością ojca, który opuszcza córkę, gdy ta jest jeszcze dzieckiem. Poczucie samotności, odrzucenia, braku miłości i tożsamościowej niepewności to tematy, które przewijają się także w najnowszym monodramie wystawionym w Teatrze WARSawy "Wojna to tylko kwiat".

Twórcy z życia dziennikarki wyodrębniają moment powrotu do domu, po długim czasie spędzonym na wojennym froncie. Zderzenie dwóch rzeczywistości - z jednej strony tej znanej z telewizyjnych przekazów informacyjnych, w której relacja ogranicza się do sumowania liczby ofiar i zabitych, z drugiej strony przestrzeni domu, w którym nie słychać już odgłosów strzałów, wybuchów i helikopterów - staje się dla kobiety przejściem nie do pokonania. Świat wojny siłą wkracza w świat pokoju i rodzinnego szczęścia, sprowadzając bohaterkę na skraj załamania nerwowego, psychozy i zespołu stresu pourazowego. Konfrontując się z konfliktami zbrojnymi na Bliskim Wschodzie, Afryce, czy Azji, relacjonując walki, które toczą się w Libii, Syrii, Egipcie, Sudanie południowym czy w Pakistanie, przed kobietą staje największe wyzwanie, aby stoczyć walkę o własną rodzinę. Aby wygrać prywatną wojnę o szczęście u boku kilkuletniego syna i męża.

Rowicki i Ratajczak zadają pytanie o to, dlaczego niektórymi ludźmi kieruje adrenalina oraz chęć pokazywania cudzego cierpienia. Powtarzając za Orianą Fallaci, jedną z najbardziej znanych włoskich dziennikarek zaangażowanych we współczesne konflikty społeczno-polityczne, krytyczkę i baczną obserwatorkę procesów islamizacji Europy, dziennikarka mówi: "Dla korespondenta wojennego milczenie staje się grzechem, a mówienie-obowiązkiem". Zawieszona między obowiązkiem mówienia i pokazywania prawdy, a chęcią wyrzucenia z siebie zapamiętanych obrazów, między żołnierską odwagą a ludzką wrażliwością, kobieta walczy o swoją normalność i zdolność okazywania uczuć, którą utraciła patrząc na cierpienie tysięcy cywilów.

Monodram rozpoczyna się od sceny wręczenia nagrody za poświęcenie i wiarę w dziennikarską misję pokazywania ludziom prawdy o świecie. Jaką cenę jesteśmy w stanie zapłacić, aby poświęcić się dla dobra ogółu? Czy istnieje granica ryzyka zawodowego, którą możemy przekroczyć, nie zważając na konsekwencję utraty życia i zdrowia psychicznego?

Agnieszka Przepiórska, tak jak w poprzednich monodramach, umiejętnie buduje napięcie pomiędzy sceną a widownią. Bawi, wzrusza i zmusza do myślenia. Aktorka ma w sobie odwagę granych przez siebie bohaterek, które za sprawą reżysera i dramaturga zaczynają do nas mówić o rzeczach, o których z reguły nie potrafimy i nie chcemy rozmawiać.

Agnieszka Górnicka
Teatr dla Was
25 stycznia 2016
Teatry
Teatr WARSawy

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia