Kiedy obce staje się znajome

"Plagi na Diabelskim Poletku" - aut. Ransom Riggs - Wydawnictwo Media Rodzina

Ransom Riggs nie tylko spina efektowną kompozycyjną klamrą ostatni tom opowieści o osobliwych dzieciach, ale także całą stworzoną w ciągu dziesięciu lat sześciotomową historię.

Cytowany jako motto fragment z eseju „Smutek dystansu" Rebeki Solnit staje się ponadto kluczem do odszukania i odczytania przesłania szóstego tomu, które do czytelnika kieruje autor.

Jeśli wczytamy się w każde słowo cytatu, to odkryjemy w nich silny emocjonalny związek z koncepcją literacką Riggsa. Odwołania Solnit do starych fotografii, do pokonania olbrzymiego dystansu, a przede wszystkim uzmysłowienie, że „obce stało się znajome a znajome – nawet jeśli już nieobce – co najmniej niezręczne lub niekomfortowe", otwiera i zamyka całą opowieść.

Osobliwe dzieci oraz ich świat zatraciły swoją obcość oraz inność, zostały nie tylko najbliższymi istotami dla Jakuba Portmana, ale i on sam nie tylko je zaakceptował. Co więcej, odkrył w sobie ich „osobliwość". Z kolei, to co było dla niego „znajome", czyli rodzice, stali się dla niego niezręczni, jak i cały świat, w którym dotychczas żył. Rodzice, którzy, co warto przypomnieć, nie znaleźli klucza do zrozumienia własnego syna, podstępem wydali go w ręce psychiatrów.

Już pierwsze strony „Plag na Diabelskim Poletku" sygnalizują, że Ransom Riggs otwiera przed czytelnikiem drzwi do super ciekawej narracji, której istotą jest plastyczny i emocjonalny opis jego zmysłowych wrażeń - słuchowych, wzrokowych i haptycznych. Projekcja wyobrażeń i doznań na pograniczu jawy i snu w Rozdziale I, zapowiada nadzwyczaj interesujący bieg wydarzeń. I co istotne dla kompozycji fabuły, Jakub obudzi się na werandzie...

Jak łatwo się domyślić, Diabelskie Poletko to miejsce pachnące piekielną siarką. Tutaj wszystko może się wydarzyć. W spadających z nieba kości, popiele i w krwi widać nawiązanie do plag egipskich. Zapowiadają one nadejście demonicznego Caula, brata Pani Peregrine, który, jak pamiętamy, uosabia najgorsze Zło, jakie można sobie wyobrazić, dysponuje ciemnymi mocami do wyrządzania krzywdy innym. A proroctwo o tym, że siedmioro osobliwców, powinno postawić na drzwiach pieczęć i zamknąć je, wymaga szybkiego i zdecydowanego działania. I tak akcja nabiera tempa, które będzie zaskakiwać swymi mrożącymi efektami, rodem z najtajniejszej księgi magii. Pojawią się głucholce i potwory, nie będzie można znaleźć granicy pomiędzy iluzją a realem, a zaklęcia będą budzić grozę. Osobliwe dzieci, w tym Enoch, Noor, Emma zaskakiwać będą swymi czarodziejskimi sztuczkami. Będziemy świadkami wskrzeszenia zmarłej V, przy pomocy m. in. bijącego Serca Poety. A pojedynki pomiędzy Caulem i osobliwcami to pełen emocji i makabry spektakl teatralny, z wplecionymi motywami z najlepszych thrillerów i opowieści fantasy.To prawdziwe theatrum uczuć - nadziei, miłości, oddania, poświęcenia, poczucia wspólnoty i wiary w zwycięstwo Dobra nad Złem.

Trzeba przyznać, że Ransom Riggs spiął się i intelektualnie, i literacko, by skonstruować porywającą akcję, pełną napięć, niespodziewanych zwrotów, a przede wszystkim emocji. I żeby czytający nie pogubił się w tak szalonej akcji, autor odwołuje się do wydarzeń z poprzednich tomów. Przypomina wszystkie pętle czasu rozmieszczone niemal na całej kuli ziemskiej. Przenosząc się przez jedną z nich dzieci znajdą się w samym środku w okopach działań wojennych, w centrum współczesnego Londynu... Tłem dla podróży dzieci w czasie i przestrzeni Riggs uczynił wiele wydarzeń historycznych... Trzeba przyznać, że fantazja autora w tej materii i w tym tomie nie ma granic. Tworzy bardzo dynamiczne tło dla wydarzeń, w których uczestniczą główni bohaterowie. Zapełnia je mieszkańcami Diabelskiego Poletka. Zaludniają oni przestrzeń, czyniąc ją bardziej wiarygodną i wchodzą w relacje z osobliwcami.
Niemało wyobraźni wykazał też Ransom Riggs w konstruowaniu kolejnych neologizmów. I tak narracja oraz język postaci zostaje wzbogacony o pojęcia - ekspulsator, zegar kościenny, proroctwo rewelatora. Brzmią one niemal jak magiczne zaklęcia.

Dynamika akcji, prowadzona miejscami w iście szalonym rytmie, nie przeszkodziła autorowi w konstruowaniu głębokich psychologicznie portretów psychologicznych i charakterologicznych postaci, zwłaszcza w przypadku drugoplanowych i trzecioplanowych. A do tego trzeba dodać niezwykle drobiazgowe ich opisy zewnętrzne.

Podczas jednej z bezsennych nocy, pełen napięcia i niepokoju Jakob Portman śnił na jawie. - „Jacyś mężczyźni w garniturach krążyli od drzwi do drzwi, uśmiechając się złowieszczo i spoglądając na na listy nazwisk. Ukazały mi się obozy otoczone drutem kolczastym i wieżami strażniczymi. Nie wyglądały jak te, do których zesłano moich pradziadków. Były nowe, zbudowane specjalnie dla nas – dla osobliwców". Te wrażenia nabierają sensu i odsyłają do treści I tomu, do przeżyć wojennych jego dziadka... Nabierają sensu w odniesieniu do „osobliwców" i ich życia, do opiekunki Pani Peregrine, do izolacji i dystansu wobec świata, który ich nie akceptował i nie rozumiał. I w takim kontekście inność dzieci osobliwych nabiera filozoficzno-etycznego wymiaru, zwłaszcza, gdy czytelnik pozna ostateczną decyzję Jakoba i jej motywy...

I jak dotychczas – nie byłoby aż takich czytelniczych emocji, gdyby nie erudycja i doświadczenie Małgorzaty Hesko-Kołodzińskiej oraz Piotra Budkiewicza. Ponad sześćset stron, na których obydwoje stworzyli żywiołowość fabuły, trzymali w ryzach jej konstrukcję, oddali ducha koncepcji Ransoma Riggsa, szukali adekwatnych słów, by oddać zamysł literacki, obrazuje ogrom włożonej pracy.

I fotografie, które jak w każdym tomie są bazą dla treści książek. Można powiedzieć jej sercem, co szczególnie odzwierciedla się w dwóch ostatnich zdjęciach szóstego tomu. Dlaczego? Odczytanie zawartych w nim symboli dostarczy wielu interpretacyjno-wrażeniowych doznań.

I jeśli to rzeczywiście jest już ostatni tom opowieści o osobliwych dzieciach, to warto jeszcze wspomnieć o tajemniczej dedykacji, jaką umieścił Ransom Riggs „Dla Jodi Reamer, pogromczyni bestii". Kim jest i o jaką bestię chodzi? Trop prowadzi na 21 West 26th Street do Nowego Jorku, konkretnie do Wydawnictwa „Writes House LLC". To Jodi Roamer zawdzięczamy opiekę nad autorem i jego dziełem. I ten nowojorski adres to kolejna Pętla, po pierwszej, znajdującej się w miejscu zamieszkania Ransoma Riggsa. Następna znajduje się w Poznaniu, przy ulicy Pasieka 24, a kolejne w domach wszystkich Czytelników.

__

"Plagi na Diabelskim Poletku. Szósta powieść z Serii Osobliwy dom Pani Peregrine"; Autor: Rnasom Riggs; Tłumaczyli: Małgorzata Hesko-Kołodzińska i Piotr Budkiewicz; Wydawca: Media Rodzina, Poznań 2021; Opracowanie polskiej wersji okładki i wyklejki: Rafael Martins; Okładka: twarda; Format: 205 x 135 mm; Liczba stron: 616; ISBN 978 83 8008 931 0

Ilona Słojewska
Dziennik Teatralny Bydgoszcz
27 października 2021
Portrety
Ransom Riggs

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...