Kilka słów o dziejach Festiwalu

30. Festiwal Szkół Teatralnych w Łodzi

Festiwal Szkół Teatralnych w tym roku kończy trzydzieści lat i trzeba powiedzieć, że z roku na rok rozwijał się. Jak każda impreza trwająca tak długo ulegał ewolucji.

Startował, co warto przypomnieć, skromnie jako Ogólnopolski Przegląd Spektakli Dyplomowych. Wkraczając w drugie dziesięciolecie, gdy stał się już imprezą znaną i przez szkoły oczekiwaną, przyjął nazwę Festiwalu Szkół Teatralnych i zachował ją do dziś. Państwowa Wyższa Szkoła Teatralna im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie od roku 1997 stała się Akademią Teatralną.

Zmieniały się nie tylko nazwy szkół czy festiwalu. Zmieniał się jego charakter. Z przeglądu szkolnych dyplomów przemienił się w imprezę o własnym charakterze artystycznym. Do Jury zapraszani byli znani reżyserzy, aktorzy, krytycy teatralni. Ważne stały się nie tylko role młodych aktorów, ale także same przedstawienia – ich kształt sceniczny i pomysły reżyserskie. Nie zawsze były one szczęśliwe, ale studenci ostatniego roku mieli szansę zetknąć się z myśleniem wybitnych reżyserów.

Nie wszyscy z nich byli związani z poszczególnymi szkołami. Zapraszano ich, by młodzi ludzie już w szkole mogli uczestniczyć w powstawaniu wybitnych spektakli, które bywały przenoszone do zawodowych teatrów. Dzięki temu Festiwal zyskiwał swą rangę i znaczenie, ale też przekształcał się w pokaz prac reżyserów, co dla młodych studentów miało i dobre, i złe skutki. Wiosną, festiwal odbywa się zwykle w końcu marca lub w kwietniu, zaczęły zjeżdżać do Łodzi także szkoły zagraniczne z Brna, Hanoweru, Moskwy, Berlina, Bratysławy, a spektakle dyplomowe w polskich szkołach przygotowywali twórcy z innych krajów. To świadczyło o jego rosnącej randze, ale też dawało szansę dyskusji i konfrontacji metod kształcenia aktorów. Niejednokrotnie bezcenną.

(-)
Materiały Organizatora
19 kwietnia 2012

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia