"Klaus der Grosse" czyli szóstka na strychu
Wrocławski Teatr Współczesny zaczyna nowy sezonWrocławski Teatr Współczesny zaczyna nowy sezon spektaklem na Scenie Inicjatyw Aktorskich. W piątek, 3 września, zobaczymy "Klaus der Grosse" w reż. Maćka Prusaka. Premierę spektakl miał w marcu, w Nurcie Off 31. Przeglądu Piosenki Aktorskiej, gdzie zdobył Grand Prix
Maćko Prusak zbudował swój autorski spektakl wokół postaci Klausa Nomi, kontratenora i gwiazdy muzyki pop przełomu lat 70. i 80., zmarłego na AIDS. Jego charakterystyczny, wysoki głos, imitowany na scenie przez aktorów, towarzyszy historii o chłopcach-mężczyznach - nierealistycznej opowieści o dziecinnej tęsknocie za dorosłością i męskiej nostalgii za czasem dzieciństwa.
Rzecz na Scenie na Strychu dzieje się współcześnie. Młodzi chłopcy, beztrosko bawiący się w sali gimnastycznej, dorastają i niepostrzeżenie stają się trybikami ogromnej, bezdusznej machiny, pozornej dorosłości.
- Postać Klausa Nomi wydała mi się najbardziej urzekająca i niejednoznaczna, ale spektakl nie opowiada wprost o tym artyście - tłumaczy Maćko Prusak. - Posługujemy się figurą kastrata jako metaforą człowieka z jednej strony zatrzymanego w czasie, czasie dzieciństwa, a z drugiej będącego w jakiś sposób ofiarą przemocy, mniej lub bardziej uchwytnej - dodaje.
Autorką scenariusza jest Marta Giergielewicz. Na scenie zobaczymy: Radka Kasiukiewicza, Martę Malikowską-Szymkiewicz, Tomasza Maśląkowskiego, Grzegorza Mazonia, Maćka Prusaka i Mariusza Walkosza.
Pierwszy spektakl 3 września o godz. 19 na Scenie na Strychu (ul. Rzeźnicza 12), następne przedstawienia 4, 5 i 7 września. Bilety kosztują: 32 zł i 24 zł (ulgowe).