Koniec Wielkiej Parady Smoków jaką znamy
Nie będzie już pod egidą Teatru GroteskaOdbywająca się rokrocznie w czerwcu Wielka Parada Smoków to jedno z ulubionych wydarzeń krakowian i turystów, a także synonim lata w Krakowie. Okazuje się, że po 22 latach organizowania imprezy przez Teatr Groteska, pieczę nad nią przejmują inne instytucje.
Wielka Parada Smoków to wydarzenie bez którego krakowianie nie wyobrażają sobie lata. Widowiskowe wydarzenie od lat ściąga do stolicy Małopolski również tłumy turystów. Okazuje się jednak, że Parada Smoków nie będzie się już odbywać pod egidą Teatru Groteska, jak było to od dziesięcioleci. O szczegóły zapytaliśmy nowego dyrektora teatru, Karola Suszczyńskiego oraz Katarzynę Olsiak z Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego UMK.
- Realizacją wydarzenia na Wiśle zajmie się Krakowskie Biuro Festiwalowe, Teatr KTO oraz Teatr Groteska i Muzeum Krakowa. Chcemy wypracować nową formułę, wskazując narrację tego wydarzenia. Wydaje nam się, że te ponad 20 edycji Wielkiej Parady Smoków powinno być kontynuowane, a współpraca pomiędzy instytucjami w tym zakresie jest jak najbardziej wskazana - mówi Katarzyna Olesiak, dyrektor Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego UMK.
Bez zmian pozostaje natomiast organizacja konkursu na najpiękniejszego smoka. Jego realizacja jest nadal po stronie Teatru.
- Dla mnie jako młodego dyrektora, którego zadaniem jest przede wszystkim podniesienie jakości spektakli w Teatrze Groteska, takie przeniesienie pewnych działań na inne podmioty, jest też działaniem, które jest dla mnie na korzyść, bo mogę skupić się tylko na funkcjonowaniu Teatru, a nie na bardzo dużych wydarzeniach, które nastąpią już niedługo - komentuje Karol Suszczyński, nowy dyrektor Teatru Groteska.
Nie tylko Wielka Parada Smoków ale i Materia Prima. Co dalej z festiwalem?
Niepewna przyszłość dotyczy także drugiego flagowego projektu Teatru Groteska, Festiwalu Materia Prima. Jak wskazuje Katarzyna Olesiak, miasto nie będzie już uczestniczyć w jego organizacji. Do tej pory miasto finansowało festiwal niemal w całości kwotą blisko 3 milionów złotych.
Zatem to, czy odbędzie się kolejna edycja zależy od pozyskania zewnętrznego sponsora.