Kosmos z gliny

10. Międzynarodowy Festiwal Teatrów Lalek dla Dorosłych. Lalka też Człowiek

„Count to one", spektakl w reżyserii Zahry Sabri (Iran) to czysta poezja ożywiania martwej materii. Teatr lalek służy w nim bezsłownej wypowiedzi na temat życia i śmierci, wojny i pokoju, a przede wszystkim kruchości kondycji człowieka w wielkim świecie.

Trzej animatorzy przebrani są w mundury i żołnierskie hełmy. Poruszają się między rzeźbiarskimi kołami wpisanymi w błękitny okrąg, przypominający ziemski glob. Na poszczególnych kołach rodzą się i umierają wciąż nowe postaci, historie i światy.

Przedstawienie rozpoczyna się od przypominającej grę w szachy „rozgrywki" żołnierzy, przesuwających malutkie gliniane postaci o ludzkich kształtach po pokrytym piaskiem okręgu: ludziki przesuwane są w różne miejsca lub bezlitośnie odrzucane poza krąg. Żołnierze zachowują się jak okrutni bogowie, którzy pod wpływem kaprysu decydują o przemianie ludzkich losów.

Wszystkie postaci kreowane na scenie powstają z gliny na oczach widzów, podlegając następnie przeobrażeniom lub kompletnemu zniszczeniu. Animatorzy podają sobie kawałki gliny zgrabnymi rzutami, obieg materii jest wciąż żywy, a jedna scena płynnie przechodzi w drugą. Tworzeniu postaci towarzyszą tajemnicze, niepokojące, refleksyjne dźwięki grane na żywo muzyki Behranga Abbaspoura.

Poszczególne epizody olśniewają pięknem odkrywczości i wywoływania życia z tego, co martwe.
Podziwiany zatem lekko poruszającą się baletnicę, narodziny cielątka, ludzki poród i wzrastanie dziecka, lot ptaka i odpoczynek wielbłąda. Zachwycające są przemiany materii, które są pożywką dla egzystencjalnego namysłu i poetyckiej metafory. Dziecko w miarę wrastania „zabiera" kawałki glinianego ciała matki, by budować samego siebie; całujące się postaci mężczyzny i kobiety stopniowo przetwarzane są w jedno ciało; z obracającego się kręgu życia powstają niewielkie ludzkie postaci, które po przejściu okręgu stapiają się z nim na nowo, by dać początek kolejnym ciałom.

„Count to one" to seria pozornie niezwiązanych ze sobą scen, które składają się na obraz rodzenia się i umierania, a przede wszystkim spójności wszechświata podlegającego przemianom, lecz opartego na współistnieniu wszystkich jego elementów. W Iranie poprzez teatr lalek można powiedzieć więcej, nie narażając się na represje. Spektakl jest zatem śmiałym, lecz ujętym w ramy podatnego na wiele interpretacji symbolu, głosem przeciw przemocy, wojnie i okrucieństwu. Znamiennie i poruszająco wybrzmiewa zatem finałowa scena spektaklu, w którym żołnierze rzeźbią z gliny samych siebie. Układają trzech małych żołnierzyków pod (rajskim?) drzewem, gdzie czeka ich wytchnienie w cieniu liści. Świat wraca do równowagi. Marzenie o pokoju staje się faktem.

„Count to one" (Iran) - reżyseria: Zahra Sabri - X Międzynarodowy Festiwal Teatru Lalek i Animacji Filmowych dla Dorosłych „Lalka też człowiek", Warszawa, 12-20 października 2015

Karolina Augustyniak
Dziennik Teatralny
16 października 2015

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia