Krasnoludki są na świecie

"O krasnoludkach i sierotce Marysi" - reż. Wiesław Łągiewka - Opera na Zamku w Szczecinie

Udany musical familijny, zatytułowany "O krasnoludkach i sierotce Marysi" w reżyserii Wiesława Łągiewki, zrealizowano w szczecińskiej Operze na Zamku. W miniony weekend odbyła się premiera tego spektaklu w hali tej instytucji.

Musical powstał na podstawie bajki Marii Konopnickiej - książki już chyba nieznanej przez najmłodsze pokolenie. Opowieść ta nie należy obecnie do kanonu lektur, a z racji na nieco archaiczny język, rzadko bywa czytana w polskich domach. Dlatego dobrze się stało, iż opera sięgnęła właśnie po ten tytuł. Może choć w tej sposób część małych szczecinian pozna tę bajkę - pełną przygód, fantastycznych postaci (jak choćby Królowa Tatra), czy niesamowitych zwrotów akcji. Warto też zaznaczyć, iż musical jest "bardzo szczeciński", nie tylko z powodu miejsca, w którym go wystawiono. Otóż autorami libretta i muzyki są twórcy ze Szczecina - Henryk Banasiewicz i Janusz Stalmierski.

Weekendowe spektakle bardzo podobały się małym i dużym widzom. Wartka akcja, znakomite kostiumy i scenografia (wielkie brawa dla Agaty Tyszki!), muzyka grana na żywo przez orkiestrę (tu warto zaznaczyć - pod dyrekcją pomysłodawczyni całego przedsięwzięcia, Małgorzaty Bornowskiej), znakomita gra aktorska (o tym jeszcze za moment) i dużo piosenek - oto atuty tego musicalu. Myślę, że kolejne przedstawienia będą cieszyć się sporą popularnością wśród widzów.

Koniecznie trzeba wspomnieć o tym, że we wszystkich rolach aktorskich wystąpili chórzyści chóru opery. To dość eksperymentalna sytuacja, bowiem chyba w żadnej operze w Polsce nie praktykuje się tego. Ale pomysł ten w Szczecinie się udał. Chyba nawet można mówić o samorodnych talentach aktorskich w ekipie chóru opery. Warto tu wymienić kilka nazwisk chórzystów, którym należą się szczególne brawa (kto wie, być może dyrekcja powinna pomyśleć o kolejnych rolach dla nich...): Marcin Scech w roli Lisa (powinni Państwo zobaczyć scenę, w której Lis tańczy tango z Koszałkiem Opałkiem!), Felipe Alonso Cespedes Sanchez jako Półpanek (w jego wykonaniu można usłyszeć m.in. piosenkę "Desperado", którą w filmie o tym tytule śpiewał niegdyś Antonio Banderas), który skradł serca małej widowni, Michał Marszałek jako Skrobek oraz Małgorzata Kieć jako Poziomek.

Widzom zatem wypada mieć nadzieję, że choć raz w każdym sezonie opera zaprezentuje premierowy spektakl z chórzystami w rolach aktorskich. Ten eksperyment udał się bowiem nadspodziewanie. A tak na marginesie - krasnoludki są na świecie!

Monika Gapińska
Kurier Szczeciński
22 stycznia 2015

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...