Kryzys w Śląskim Teatrze Tańca

od piątku trwa kontrola finansowa

Podczas dwóch dni wykryto aż 15 nieprawidłowości.

- W teatrze brakuje ewidencji wyposażenia, główny księgowy nie ma zakresu obowiązków na piśmie, brakuje instrukcji przetargowej, zamówienia były wykonywane bez przetargów - wylicza Adam Grzesik z biura prasowego UM.

Kontrola obejmuje dokumenty od 2009 roku. Jacek Łumiński, dyrektor ŚTT, jest przekonany, że mimo to teatr wyjdzie z kryzysu. Sytuacja zadłużenia ma, jego zdaniem, dwa źródła. Pierwsze to niedofinansowanie od 14 lat, które sprawiło, że tak naprawdę placówka dostawała pieniądze na funkcjonowanie przez 8, a nie 12 miesięcy w roku. Druga to kwestia fałszowania dokumentów, która pojawiła się przy okazji realizacji projektu "Taneczny Most".

Magdalena Nowacka-Goik
Polska Dzennik Zachodni
28 listopada 2012

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...