"Krzykowisko" bez nudy
5. Ogólnopolskie Spotkania Młodego Teatru "Krzykowisko"Uczta dla amatorów teatru offowego
19 przedstawień konkursowych przy pełnej widowni, warsztaty teatralne, dyskusje, wystawy plastyczne. Niezły zestaw, jak na trzy dni trwania tegorocznego "Krzykowiska", piątych już Ogólnopolskich Spotkań Teatralnych.
Imprezę przygotował Marek Kościółek z grupą swoich podopiecznych z maszewskiego Teatru Krzyk. "Krzykowisko" ma już swoją markę, więc do Maszewa chętnie przyjechały grupy teatralne nawet z Krakowa, Ostródy czy Skierniewic. Gminny ośrodek kultury byt okupowany przez młodych miłośników teatru. Spektakl za spektaklem, przeplatane imprezami towarzyszącymi, nie było czasu się nudzić. Poziom prezentacji, jak zawsze, mocno zróżnicowany. Były spektakle, których przesłania nie pojmowali pewnie nawet sami wykonawcy, byty też przedstawienia, które wszystkim bardzo przypadły do gustu. Propozycje bardzo realistyczne, ze znanym kontekstem i jasnym przestaniem przeplatały się propozycjami, w których formę było widać, lecz treść już niekoniecznie była przejrzysta. Nie przeszkadzało to jednak uczestnikom "Krzykowiska", którzy w zdecydowanej większości siedzieli w GOK od rana do nocy, a z wyjazdem do domów się nie śpieszyli. Szkoda może, że już tradycyjnie niewielkie zainteresowanie świetną imprezą wykazali maszewianie. Za blisko mieli?
Spektakle oceniała komisja konkursowa, w której skład jak zawsze wchodzili przedstawiciele zespołów uczestniczących w przeglądzie. Główną nagrodę otrzymał Teatr Piktogram z Opola za spektakl "Faust - 7 grzechów głównych", za nim był Teatr 6 i Pół z Gryfina, a trzecia - Grupa Teatralna Przebudzeni z Ostródy.
