Ku dobrej zabawie

"Szalone nożyczki" - reż: S. Marcin -Teatr Polski w Bielsku-Białej

Nie jest tajemnicą, że teatr ma dostarczać widzom przede wszystkim przyjemności. Od tego są właśnie sztuki takie jak "Szalone nożyczki", które w minioną środę sprawiły, że cala widownia w bielskim teatrze się wypełniła po brzegi.

Ten spektakl doskonale wpisuje się w nurt współczesnego teatru zwanego teatrem realności. Zupełnej likwidacji ulega granica między sceną a publicznością. Widzowie nie dość, że wchodzą w bezpośrednie interakcje z aktorami, to jeszcze decydują o zakończeniu spektaklu.

Akcja rozgrywa się w zakładzie fryzjerskim Tonia Wziętego ( w tej roli Tomasz Drabek). Pewnego dnia dochodzi do morderstwa jego sąsiadki. Podejrzani są wszyscy, którzy wtedy są obecni w salonie – a więc Tonio, fryzjerka Barbara i klienci - pani Dąbek (w trakcie postępowania śledczego jednak ułaskawiona ) i pan Wurzel – ujawniony kochanek Basi. Wszyscy mają jakieś powody, by zabić słynną pianistkę. Detektywami stają się na czas spektaklu widzowie. Zadają pytania podejrzanym, współpracują z policjantami (granymi przez Rafała Sawickiego i Grzegorza Sikorę), a na koniec wydają wyrok. Tym razem winnym się okazał Wurzel, który dodatkowo usiłował udusić swoją Basię. 

Publiczność w trakcie przerwy była częstowana kawą i cukierkami, mogła też otrzymać autograf od bielskich artystów. Tego typu przedstawienia uzmysławiają fakt dwoistego życia aktora, który z jednej strony jest sobą, a z drugiej – graną postacią. Malo tego – jest jednocześnie twórcą i tworzywem. Tak samo widzowie – przychodzą do teatru ze swoimi problemami, ze specyficznym światopoglądem i nastawieniem, a w czasie trwania spektaklu przychodzi im być Sherlockami Holmesami. 

Zabawa przednia i na szczęście reżyser – Marcin Sławiński nie miał ambicji, by zrobić z „Szalonych nożyczek” intelektualną sztukę z metafizycznym dylematem w tle. Komedie są po to, by pozwolić widzom uciec. Od problemów, zmartwień, trosk. W stronę zabawy, ku radości beztroskiego wytchnienia.

Anna Hazuka
Dziennik Teatralny Bielsko-Biała
23 czerwca 2009

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia