Lalkowy festiwal z rozmachem

24. Ogólnopolski Festiwal Teatrów Lalek

Program Festiwalu Teatrów Lalek w Opolu jest już dopięty na ostatni guzik. Będą dwa teatry zagraniczne, koncert, wystawa scenografii i spotkania z dramaturgami

- Część z jedenastu spektakli konkursowych jest kierowana do młodzieży i dorosłych. To odpowiedź na to, co dzieje się teraz w teatrach lalek, które coraz częściej łamią stereotyp teatru przeznaczonego wyłącznie dla dzieci - mówi Krystian Kobyłka, dyrektor opolskich lalek.

W tej konwencji zobaczymy m.in. "Operę za Trzy Grosze" teatru Arlekin z Łodzi, opolską "Iwonę, księżniczkę Burgunda", czy "Spleen" niemieckiego Figurentheater Wilde & Vogel.

To zresztą niejedyny teatr zagraniczny, jaki zagości w tym roku na festiwalu. Kolejnym jest włoski Teatro Del Caretto, który zaprezentuje "Pinokia", przeznaczonego dla młodzieży od 16. roku życia. - Tym razem stać nas na dwa teatry zagraniczne, ale nie ukrywam, że chciałbym, żeby nasz festiwal rozrastał się właśnie w tę stronę i żebyśmy w ramach imprez towarzyszących mogli pokazać ich więcej - mówi Kobyłka.

Festiwal ma zaangażować wszystkie opolskie sceny, bo oprócz lalek spektakle będą się odbywały także w Teatrze im. Kochanowskiego, Eko Studio i w MDK ul. Targowej. Imprezy towarzyszące festiwalowi znalazły też miejsce w Muzeum Diecezjalnym i na Uniwersytecie Opolskim. Tam zaplanowano np. spotkania z dramaturgami piszącymi dla dzieci oraz wykłady.

- Oprócz spektakli konkursowych pokażemy też ludzi, którzy wchodzą dopiero w świat teatru. Przy okazji festiwalu zaprezentują się też bowiem szkoły aktorskie ze swoimi przedstawieniami. A poza tym organizujemy wystawę projektów scenograficznych autorstwa studentów wrocławskiej ASP - mówi Kobyłka. - Ci ludzie będą tworzyli przyszłość teatru, chcemy ją pokazać - dodaje.

OTLiA zaprosił na festiwal także Kormorany - wrocławski zespół, który zaczynał happeningami muzycznymi, a w latach 80. brał udział w działaniach Pomarańczowej Alternatywy. Dziś jest ceniony przede wszystkim za muzykę, jaką tworzy do teatru oraz filmu i za nią właśnie nagradzany (m.in. Złoty Yorick na festiwalu szekspirowskim w Gdańsku czy Złote Lwy za muzykę do filmu "Warszawa").

Październikowy termin festiwalu nie daje zbyt wielu możliwości przedstawieniom plenerowym, dlatego dyrektor teatru myśli nad zmianą jego terminu w przyszłych edycjach.

- Spektakle teatru Ósmego Dnia pokazały, że tego typu przedsięwzięcia przyciągają sporą liczbę widzów, jest więc potrzeba ich wystawiania. Pytanie tylko, czy zorganizować odrębny festiwal spektakli plenerowych, czy też przenieść termin Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Lalek na wiosnę. To będzie zależało w dużej mierze od względów finansowych - kończy Kobyłka.

W tym roku festiwal odbędzie się w dniach 19 - 24 października.

amd
Gazeta Wyborcza Opole
7 września 2009

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia