Legendy bigbitu na monodramie o Karin Stanek

"Karin Stanek" - reż. Alina Moś-Kerger - Teatr Korez w Katowicach

13 lutego na widowni Teatru Korez zasiądą tuzy polskiego rock'n'rolla. A później staną na scenie i zagrają kilka znanych szlagierów. Wszystko z okazji drugiej rocznicy prapremiery monodramu muzycznego "Karin Stanek" Aliny Moś-Kerger w wykonaniu Agnieszki Wajs.

Monodram muzyczny "Karin Stanek" gości na scenach całej Polski nieprzerwanie od dwóch lat i za każdym razem spotyka się z niezwykle żywym odbiorem publiczności. Tej, która pamięta energiczną pchełkę z warkoczykami i tej, która zna ją jedynie z opowieści rodziców i dziadków. Spektakl pokazywano w teatrach, ośrodkach kultury, na prestiżowych festiwalach (Przegląd Monodramu Współczesnego w Warszawie, Festiwal Dramaturgii Współczesnej Rzeczywistość Przedstawiona w Zabrzu czy 11. Wałbrzyskie Fanaberie Teatralne), Agnieszka Wajs otrzymała nagrodę aktorską na przeglądzie Scena Letnia Domu Literatury w Łodzi w 2014 roku, a ostatnio opowieść o bytomiance przetłumaczyły na język migowy członkinie Fundacji Mig-Art. Co więcej, charyzmatyczna aktorka została zaproszona do współpracy z zespołem Czerwono-Czarni w charakterze solistki, tak jak niegdyś pierwowzór jej scenicznej postaci.

Uroczysty, urodzinowy spektakl zaskoczy widzów wyjątkową niespodzianką - wśród zaproszonych gości znajdą się muzycy Czerwono-Czarnych, m.in. Wiesław Bernolak, Zbigniew Bizoń, Jan Knap, Piotr Puławski czy Ryszard Poznakowski. Niektórzy z nich widzieli już monodram, inni nawet wystąpili na pokazie z okazji pierwszej rocznicy prapremiery, dla pozostałych będzie to albo niespodzianka, albo... podróż w czasie.

Reżyserka Alina Moś-Kerger wraz z wyjątkowo utlentowaną Agnieszką Wajs w roli głównej zbudowały znakomicie działającą maszynę do podróży w czasie - mówi Piotr Puławski, gitarzysta Czerwono-Czarnych i późniejszy lider zespołu Polanie. - Siedząc na widowni poczułem się dosłownie przeniesiony w lata 60-te. Bardzo dobrze przemyślany jest wybór najważniejszych odcinków z życia artystycznego i prywatnego Karin Stanek, a Agnieszka Wajs przekazuje widzowi bardzo przekonywająco rozwój od zwykłej dziewczyny do popularnej artystki i do dojrzałej kobiety. Ta rola wymaga bardzo wysokiego stopnia koncentracji i dyscypliny - dodaje Puławski.

Legenda bigbitu i niegdysiejszy kierownik muzyczny Czerwono-Czarnych, Wiesław Bernolak, zobaczy spektakl po raz pierwszy. Jego siostra, Maria Bernolak-Szczypior, nie kryje ekscytacji:

Mój brat Wiesław grał od początku w zespole "Czerwono-Czarni", więc poznał Karin jako młodą, utalentowaną piosenkarkę, która na scenie zachowywała się inaczej, niż pozostali soliści. To, co pokazała Karin, chyba przekraczało wówczas wszelkie wyobrażenia o występach artystycznych na scenie. Taka energia! Początkowo Karin była jak nieoszlifowany diament, ale swoją pracą doprowadziła swój warsztat muzyczny do przyzwoitego poziomu i była przez wszystkich bardzo lubiana. Teraz Karin doczekała się swojej naśladowczyni, która z podobnym temperamentem porusza się na scenie, przypominając bigbitowe piosenki. Sądzę, że przypominanie o Karin jest bardzo cenne, szczególnie na Śląsku, skąd pochodziła. O takich artystach pamięć powinna pozostać na długie lata - mówi Maria Bernolak-Szczypior.

Pan Wiesław i pani Maria, choć monodramu jeszcze nie widzieli, Agnieszkę Wajs już dobrze znają. Poznali się podczas wspólnych koncertów z Czerwono-Czarnymi. Na pomysł zaproszenia Agnieszki do współpracy z zespołem wpadł Piotr Puławski, który na zaproszenie twórców monodramu przyleciał z Niemiec do Katowic i pierwszy raz zobaczył Agnieszkę dwa lata temu w Teatrze Korez.

Monodram w którym grała zrobił na mnie bardzo duże wrażenie. Agnieszka przeniosła mnie w mistrzowski sposób w czasy, kiedy byłem na scenie z Czerwono-Czarnymi, Karin Stanek i innymi wtedy znanymi piosenkarzami jak Michaj Burano, Kasia Sobczyk, Czesław Niemen - mówi Puławski. - Idąc na tej spektakl nie szukałem "Młodych Talentów" (nawiązanie do akcji C-C "Szukamy Młodych Talentów", w wyniku której do zespołu dołączyła m.in. Karin). Byłem tam właściwie z ciekawości. Ale Agnieszka była tak przekonywująca, że łatwo sobie ją wyobraziłem jako solistkę na naszym następnym koncercie. Zaproponowałem jej udział w koncercie w Krakowie na Wiankach 2013. Agnieszka ujmuje natychmiast przez jej sympatyczny, naturalny, i bardzo ciepły sposób bycia. Cieszę się, że Aga będzie z nami także podczas koncertu w Bytomiu 15-go lutego.

Maria Bernolak-Szczypior jest przygotowana na solidną dawkę wspomnień z dawnych lat. Zapytana o Karin Stanek odpowiada:

Karin poznałam osobiście, bywała w domu naszych rodziców razem z zespołem, kiedy to latem grywali w sopockim "Non-Stopie". Mama gotowała obiady dla całego zespołu, była nauczycielką, więc w tym czasie miała wakacje. - Maria Bernolak-Szczypion wspomina, że Stanek bardzo tęskniła za rodziną. - Pamiętam, że Karin lubiła przytulać się do najmłodszej, wówczas ośmioletniej naszej siostry Danusi. Widać brakowało jej własnego młodszego rodzeństwa.

Prawie wszystkie miejsca na widowni Korezu są już zarezerwowane, ale jest jeszcze szansą na zdobycie biletu. A naprawdę warto, bo poza spektaklem pt. "Karin Stanek" widzów czeka wyjątkowy mini-koncert z udziałem Czerwono-Czarnych, a potem urodzinowe ciasto i możliwość zdobycia autografów tuzów bigbitu czy zrobienie pamiątkowych zdjęć.

Warto przyjść na spektakl, bo to wyjątkowo oryginalny i ambitny projekt - mówi Piotr Puławski. A Maria Bernolak-Szczypior dodaje: Agnieszko, śpiewaj te proste, nieskomplikowane piosenki, bo to szybko trafia do duszy i serc ludzi! Niech żyje "Karin Stanek" w wykonaniu Agi Wajs!

Twórcy gwarantują, że będzie muzycznie, śmiesznie, wzruszająco, pysznie, niespodziankowo, urodzinowo, hucznie, z przytupem i bigbeatową nutą!

Bilety można jeszcze rezerwować pod adresem www.korez.art.pl, numerem tel. 32-785 70 15 lub bezpośrednio w kasie Teatru Korez przy pl. Sejmu Śląskiego 2 (budynek Centrum Kultury KATOWICE imienia Krystyny Bochenek - dawniej Górnośląskiego Centrum Kultury. I piętro).

(-)
Materiał Teatru
13 lutego 2015

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia

Łabędzie
chor. Tobiasz Sebastian Berg
„Łabędzie", spektakl teatru tańca w c...