Lewacka strona "Ludzkiej Mozaiki"
19. Goleniowskie Spotkania Teatralne BramatOd 23 sierpnia przez tydzień mieszkańcy Goleniowa będą mogli uczestniczyć w wielkim festiwalu "Teatru Brama" - "Ludzka Mozaika". Wśród dziesiątków wydarzeń znajdziemy również te wyraźnie sprofilowane ideologicznie - w tym warsztaty "Makijaż Drag Queen" - oraz dowiemy się, jak zadbać o osoby LGBT w miejscu pracy.
Wszystko to w tzw. strefie kontaktu, która ma zaistnieć jako pomysł "Bramy" na interakcje ze społecznością. To 8 dni i 8 tematów - komunikacja, rodzina, środkowisko naturalne, zdrowy tryb życia, IT i nowe technologie, LGBT, migracja na świecie i patriotyzm. Mają to być spotkania, dyskusje i otwarte warsztaty na terenie amifiteatru o poźnym poranku. Jak czytamy w oficjalnej informacji o festiwalu, celem strefy kontaktu ma być wymiana poglądów.
Problem w tym, że moderatorzy i wykladowcy w tej strefie maja poglądy wyraźnie lewicowe, albo lewackie. Nie znajdziemy tam - choćby dla elementarnej równowagi - ani jednego nazwiska z szeroko pojętej prawej strony dyskursu. Wprawdzie "Brama" nigdzie nie podaje biogramów zaproszonych moderatorów i dyskutantów, ani treści ich działań, ale ci, których dossier można odnaleźć w sieci, to ludzie o wyraźnie lewicowych poglądach jak Sebastian Gojdź, Czesław Mozil, czy niejaki Łukasz Rembas znany jako Drag Queen Adelon.
Najbardziej jednostronny jest dzień poświęcony LGBT, w którym przed i po południu dowiemy się po co paradować (pewnie chodzi o tzw. Parady Równosci"?), poznamy historię Leny opowiedzianą przez ludzi ze szczecińskiej Lambdy (działacze LGBT), ktoś z fundacji Pro Diversity (działacze LGBT) pouczy nas jak dbać o osoby LGBT w pracy, wreszcie niejaki Adelon najpierw pokaże nam jak ucharakteryzować się na Drag Queen, a wieczorem w performance "Drag Queen Lip-Sync Drama" ujrzymy (chyba?) jak Drag Queen śpiewa z playbacku.
