Libretto wpisane w swój czas

"Halka" - reż. Anna Smolar - Narodowy Teatr Stary

Wariatka, zgubiona, rozpustna, obłąkana, ofiara – to kobieta, która przez chwilę uwierzyła w swoją sprawczość, a której to sprawczość została odebrana. Może mieć swoich obrońców, którzy w heroicznym przypływie stawania po stronie słabszych będą za nią mówić – tyle, że głosy jej rzeczników, chociaż w dobrej intencji, tylko utwierdzają ją w statusie symbolicznym.

Jej rola jest dekoracją: to mała syrenka i niemy symbol. Gdyby zaczęto jej słuchać, jej „j'accuse" okazałoby się skrajnie niewygodne: dla tych, którzy ją skrzywdzili, jak i dla tych, którzy stają w obronie jej czci. Protest ofiary jest zawsze ciosem w społeczny porządek i naturalne pojmowanie następstw, ról oraz powinności.

Tekst dziewiętnastowiecznego poety Włodzimierza Wolskiego wpisał się idealnie w swój czas jako artystyczny komentarz do powodów i następstw rabacji galicyjskiej. Libretto „Halki", może jeszcze nie aż tak konfrontacyjnie, jak uczynił to Wyspiański w „Weselu", ale już w sposób świadomy eksploatuje napięcia pomiędzy „obrońcami polskości" w osobie warstw ziemiańskich i „chłopskich zdrajców", którzy dla ostatecznego zniesienia szlacheckiego wyzysku opowiedzieli się po stronie cesarstwa austriackiego. Pomiędzy szlachtą – która swoje ma za uszami a chłopstwem – z powoli rodzącą się świadomością własnego, podrzędnego położenia, stoi Halka – u Moniuszki i Wolskiego piękna, niema, roniąca bękarta i ginąca śmiercią samobójczą, w splątaniu i rozpaczy. Figura Halki jest dla interpretatora wygodna. Jej niemy status pozwala na nadawanie dowolności znaczeń i metafor. Konflikt warstw społecznych, Halka jako „rozebrana i rozkradziona" ojczyzna pod zaborami – „zbrukana" przez szlachtę rozbiorową, oskarżana przez chłopów, że nie dała im nic, nie przyjęła, przez wieki odczłowieczała pańszczyzną. Gdyby Halka przemówiła – natychmiast zmieniłaby dynamikę dramatycznej sytuacji. Gdyby pozwoliła sobie chociaż na odrobinę odmawianej kobietom słusznej wściekłości?

Autorki spektaklu – reżyserka Anna Smolar i dramaturżka Natalia Fiedorczuk zmierzą się nie tylko z przeformułowaniem treści, nadaniem własnego głosu Halinie, ale też opracowaniem nowej formy klasycznego dzieła, tak, aby teatr zawłaszczył sobie wyzwanie opowiadania Halki na nowo.

Pokaz przedstawienia zaplanowany na 19.06 zagramy w ramach "Krakowskiej Nocy Teatrów 2021". Wejściówki na spektakl w ramach wydarzenia będą udostępniane w dniu 15 czerwca w kasie teatralnej w godzinach pracy.

(-)
Materiał Teatru
12 lipca 2021
Portrety
Anna Smolar

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia