Mała Syrenka na falach i pod niebem Pleciugi

"Mała Syrenka" - reż. Wolański Waldemar - Teatr Lalek Pleciuga w Szczecinie

Baśniowa scenografia, urzekająca muzyka i lalki naturalnej wielkości zachwyciły widzów małych i dużych. "Mała Syrenka" zachwyca scenografią.

Nie ma jak klasyczne baśnie. Premierowy, sobotni spektakl "Małej Syrenki" Hansa Christiana Andersena w reżyserii Waldemara Wolańskiego został nagrodzony długimi brawami. Wszystko tu grało - i baśniowa scenografia Joanny Hrk, i muzyka Krzysztofa Dziermy, i urzekający głos gdzieś z przestworzy, i zwinne postaci pięknych syrenek. Tym razem lalki przybrały wielkość człowieka, co znacznie ułatwia dzieciom śledzenie tego, co się dzieje na scenie. A dzieje się sporo - grzmią błyskawice, pływają fale, rozpada się szkuner. Jest niebo i brzeg oceanu, piękny książę i zakochana w nim piękna syrenka, gotowa do najwyższych ofiar i poświęceń. Czy było warto?

Aktorzy Pleciugi mieli okazję wykazać się swoim wybitnym kunsztem - śmieszyli widzów strojami, mimiką i głosem. Piękną syrenkę gra Paulina Lenart, a partneruje jej Maciej Sikorski. Poza głównymi bohaterami na scenie Pleciugi występują także: Rafał Hajdu-kiewicz, Danuta Kamińska, Dariusz Kamiński, Katarzyna Klimek, Mirosław Kucharski, Grażyna Nieciecka-Puchalik, Edyta Niewińska-Van der Moeren oraz Przemysław Ży-chowski jako rak - olbrzym z metrowymi szczypcami. Trudno rozpoznać ulubionych przez dzieci aktorów Pleciugi ukrytych za lalkami naturalnej wielkości.

Ewa Koszur
Głos Szczeciński
29 maja 2013

Książka tygodnia

Ziemia Ulro. Przemowa Olga Tokarczuk
Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
Czesław Miłosz

Trailer tygodnia