Malta się rozkręca

aż do soboty

Maltańska maszyna ruszyła! Z godziny na godzinę nabiera tempa. Będzie tak jeździć do soboty - od spektaklu do spektaklu, z koncertu na koncert, ze spotkania na spotkanie. A widzowie razem z nią.

Po ostatnie bilety zgłaszali się wczoraj do biura festiwalowego spóźnieni widzowie. Maltańskie "centrum dowodzenia" mieści się w tym roku po raz pierwszy w Galerii Miejskiej Arsenał. I łączy bezpośrednio z klubem festiwalowym - tzw. Pasażem Kultury - czyli imponującą przestrzenią między galerią a Wielkopolskim Muzeum Wojskowym, w samym sercu Starego Rynku, na czas festiwalu zamienioną w całkiem atrakcyjny lokal.

Można się tu napić festiwalowego wina, raz jeszcze przestudiować program i do białego rana dyskutować o maltańskich wydarzeniach. Odbywają się tutaj także spotkania z cyklu "Teatr Radia Tok FM", czyli wspólne słuchanie słuchowisk radiowych. Organizatorzy przygotowali 200 par słuchawek - tyle osób naraz może obcować z teatrem w radiu. Wczoraj jako pierwsi skorzystali z tej propozycji Malty m.in. licealiści z Marynki. Wysłuchali "Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku" Doroty Masłowskiej w reżyserii Agnieszki Glińskiej.

W sąsiedztwie stanęła także niewielka scena, na której codziennie do końca Malty (a potem także w trakcie festiwalu Animator i Tzadik) do późnych godzin nocnych będą odbywały się koncerty. Wczoraj wieczorem jako pierwszy wystąpił na tej scenie zespół Snowman.

Ale nie tylko Pasaż Kultury zmienił wygląd i puls Starego Rynku. Także imponująca machina, którą rozłożyli tam artyści z zespołu Tuig. Podczas wieczornej premiery spektaklu "Schraapzucht" potężne koło w rytm muzyki aktorzy wprawiali w ruch... Będzie okazja zobaczyć to jeszcze raz dziś o godz. 21.30 na płycie Starego Rynku.

Już pierwszego dnia zdarzały się niespodziewane zmiany w programie. O kilka godzin zostało przesunięte otwarcie wystawy poświęconej Jerzemu Grotowskiemu na Starym Rynku. To prezentacja, która krąży po Polsce z okazji Roku Grotowskiego. Malta z tej okazji przygotowała także inne wydarzenia dedykowane wybitnemu twórcy teatralnemu: pokaz filmów w kinie Muza (sobota, od godz. 12.30), panel dyskusyjny z udziałem Jany Pilatovej, Roberta Bacciego oraz Jerzego Gurawskiego, prowadzony przez Lecha Raczaka (sobota, godz. 11, kino Muza) oraz wykład i spotkanie z amerykańskim dramaturgiem i poetą Howardem Pflanzerem (czwartek, godz. 17, Teatr Ósmego Dnia).

Tłumy widzów przyszły wczoraj w nocy na dwie premiery, produkowane przez Maltę: spektakl "Aleksandria" Teatru Usta Usta oraz "Rabin Maharal i Golem" w reżyserii Lecha Raczaka. Pierwsza noc festiwalu upłynęła jednak przede wszystkim pod znakiem koncertu Nine Inch Nails, który rozpoczął się po godz. 22 na terenie MTP. O nocnych spektaklach i koncercie obszernie napiszemy jutro.

Sylwia Wilczak
Gazeta Wyborcza Poznan
24 czerwca 2009

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia